You are currently browsing the fansite in: English.
Polish
English
Comments
5
Language
PL
Views
1,568
Length [min]
19
Niniejszy wywiad został przeprowadzony na wyłączność Rookie.com.pl, zgodnie z jednym z przywilejów promowanej strony fanowskiej określonych przez Fansite Programme. Kopiowanie materiału bez wyraźnej zgody administratora jest zabronione.

Cześć, Knightmare! Cieszymy się, że możemy zamienić z tobą kilka słów. Jednak ponieważ istnieją gracze, którzy nie mieli styczności z żadnym z wywiadów, które udzieliłeś, chcielibyśmy, abyś opisał siebie w kilku zdaniach. Kim jesteś prywatnie i jaka jest twoja rola w CipSofcie? A może ostatnio wydarzyło się u ciebie coś ciekawego, czym chciałbyś się podzielić?

Knightmare: Jestem Game Content Designerem w Cipsofcie. Moi koledzy z pracy i ja tworzymy historię, książki, questy, NPC, mapy i bossów Tibii, między innymi. Poza pracą jestem mniej więcej tą samą osobą - tylko bardziej leniwą! Po prostu bardzo się staram, żeby unikać interesujących rzeczy w życiu. Czyż "obyś żył w interesujących czasach" nie było przypadkiem chińską klątwą?
Tak właściwie, jakie studia ukończyłeś i czy miało to znaczący wpływ na twoje zatrudnienie w CipSofcie? Jaki jest twój aktualny udział w procesie rozwijania gry?

Knightmare: Studiowałem ekonomię kiedy otrzymałem ofertę pracy w Cipsofcie, więc dla dobra wszystkich Tibijczyków postanowiłem zmienić plany na życie ;). Był to skok na głęboką wodę w tamtych czasach, ale przez ostatnie 15 lat wszystko poszło zgodnie z planem. No, przynajmniej z mojej perspektywy, dla was, Tibijczyków, może to wyglądać trochę inaczej ;)

Czy aktualnie grywasz w jakieś gry? Czy zdarza ci się czerpać z nich inspiracje albo próbować przenosić pewne elementy ich rozgrywki do Tibii?

Knightmare: Gram w zdecydowanie za dużo gier komputerowych. Przyznaję jednak, że praca za kulisami jednej z nich zmieniła moje postrzeganie gier. Czasem zdarza mi się przechodzić jakiś etap i myśleć "jak ja bym to rozwiązał, z opcjami które ma Tibia". Inspiracja przychodzi wraz z próbowaniem różnych rzeczy, ale wynik często mocno różni się od oryginalnego źródła inspiracji. Niektóre z najlepszych rzeczy w grach mogą zostać rozbite na kreatywne użycia wymyślonych już rozwiązań.

To tak jakby tłumaczyć tekst z obcego języka dosłownie, słowo po słowie. Wynik będzie wymuszony i sztuczny. Tak samo jest z grami. Musisz zrozumieć intencje danego mechanizmu, żeby odpowiednio zmienić go i dopasować do swoich potrzeb. Jeżeli zrobisz to dobrze, możesz wziąć najprostsze schematy i zmienić je w coś nowego, pasującego do twojej konkretnej gry.

Okej, chcielibyśmy dowiedzieć się, którą profesję w grze cenisz najbardziej? Czy uważasz, że w przyszłości przyjdzie taki moment, w którym wprowadzona zostanie nowa klasa postaci, np. nekromanta? A może niezmieniająca się ilość profesji stała się znakiem rozpoznawczym gry i nie z tego powodu nie zostanie nigdy zmieniona?

Knightmare: Często lubię grać postaciami "od wszystkiego", więc w Tibii jest to Paladyn. W innych grach często preferuję bardziej "skradankowe" postacie. Wybór nowej klasy postaci nie zależy ode mnie. Osobiście widzę pewien potencjał w dodaniu nowej klasy, ale także wiele komplikacji. Praktycznie cała gra musiałaby zostać sprawdzona pod kątem nowych mechanik danej klasy oraz balansu. Nie zazdroszczę nikomu, kto musiałby podjąć się takiej pracy.

Nawet przed pomyśleniem o dodaniu nowej profesji trzeba by pomyśleć o ogromnej ilości problemów. Czy miałaby być to kolejna, osobna klasa, czy raczej rozwinięcie już istniejącej? Skoro rozwinięcie, to czy oznaczałoby to dodanie 4 nowych klas od razu, po jednej dla każdej które już mamy? Czy będą używać nowych mechanik, czy tylko nowych czarów? Czy jeżeli używaliby nowego rodzaju broni, trzebaby ją dodać na niższych poziomach, czy nie? Czy zmienić nagrody starych questów? No i czy cała ta praca nie poszłaby na marne, gdyby gracze nie chcieli grać nowymi klasami, uznaliby je za nudne?

Na szczęście to nie ja decyduję o tych wszystkich rzeczach. Decyzję pozostawiam pracownikom "z góry", a sam rezerwuję sobie tylko prawo do powiedzenia "a nie mówiłem!" jeżeli kiedykolwiek zdecydują się na dodanie nowej klasy.

Tibia skrywa w sobie bardzo wiele przeróżnych opowieści i zagadek, które przecież sam miałeś okazję projektować. Wyobraźmy sobie, że właśnie zrodził się pomysł na stworzenie filmu na podstawie gry. Myślisz, że to mogłoby się udać?

Knightmare: Interesująca myśl... Filmy stworzone na podstawie gier zawsze wychodziły dobrze, więc nie widzę powodu, dla którego nie miałoby się to udać dla Tibii ;) A tak bardziej serio - myślę, że książka na podstawie Tibii mogłaby się udać, do pewnego stopnia, ale film jest czymś zupełnie innym. Oczywiście można napisać wspaniały scenariusz, ale pytanie brzmi, jak będzie wyglądał taki film w praktyce. Generalnie świat Tibii ma dobrą historię, na podstawie której można napisać tło do opowieści przedstawionej w filmie. Myślę, że o jakości filmu decydowałaby w dużej mierze sama historia i oczywiście filmowanie, ale to jest faktem dla wszystkich filmów na podstawie gier a nawet książek.
Inna sprawa z przekazaniem na ekran sposobu, w jaki się gra w Tibię - ciężko mi sobie wyobrazić film, w którym kilka osób pije miksturę za miksturą w ułamku sekundy, w tym samym czasie żonglując runami i otaczając wroga w jakimś rogu, i bijąc go dopóki nie zginie... To może dawać zły przykład młodym odbiorcom ;).

Poza tym, pomysł na film o Tibii jest spóźniony o jakieś 100 lat. Kto w dzisiejszych czasach chciałby oglądać film bez dźwięku? ;)

Porozmawiajmy teraz o wyspach początkujących. Nasi czytelnicy z pewnością chcieliby wiedzieć, czy zdarza ci się obserwować topkę graczy z Rookgaardu? Co sądzisz o awansie na 200 poziom doświadczenia na Rookgaardzie gracza o nazwie Leaver? Kojarzysz może jakichś Rookstayerów z ich nazw?

Knightmare: Nie obserwuję żadnych rankingów. Podoba mi się sama idea tego, że ludzie cieszą się Rookgaardem, a nie rywalizacja związana z wyspą. Poziomy nie do końca reprezentują to, jak dobrze ktoś bawi się w grze. Niektórzy wolą pomagać innym albo po prostu spotykać się ze znajomymi online. Gdyby był ranking poziomów zadowolenia, to pewnie bym go śledził ;)

Jak wszyscy wiemy, od wielu lat na Rookgaardzie przedmioty nie wypadają po śmierci. Zostało to wprowadzone w celu ochrony nowych graczy. Jak sądzisz, dlaczego taka ochrona w ogóle była potrzebna, kiedy istnieje możliwość przejścia Rookgaardu nawet w kwadrans?

Knightmare: Prawdziwie nowi gracze mają zupełnie inne tempo gry i śmierć jest dla nich dużo gorszym doświadczeniem niż dla doświadczonego gracza. Gracz zaznajomiony z Tibią po pierwsze wie co zrobić, by uniknąć śmierci, a po drugie wie jak ją szybko odrobić. Nowy gracz może szybko zginąć w sytuacji, która według niego nie jest wcale jego winą, co prowadzi do frustracji. Poza tym, ta decyzja nie należała do mnie.

Jak sądzisz, czy wprowadzenie św. Mikołaja na Rookgaard oraz Dawnport byłoby dobrym pomysłem? Czy w przeszłości pojawiały się pomysły, aby to zrobić?

Knightmare: Nie pamiętam żadnych takich planów, i nie potrafię tak z głowy powiedzieć, czy nie przytworzyłoby to jakichś problemów. Mogłaby być to niechciana i myląca "przeszkadzajka" dla nowych graczy, ale poza tym nie widzę przeszkód w implementacji czegoś takiego, może poza czasem który by to zajęło, znalezieniem odpowiedniego miejsca na wyspie i testowaniem bugów. Ten czas mógłby zostać wykorzystany do innych, bardziej naglących spraw.
Wielu graczy z pewnością chciałoby wiedzieć w jaki sposób i dlaczego pojawił się pomysł podzielenia Rookgaardu na sekcje za pomocą blokady z krzaków i drzew?

Knightmare: Naszym pomysłem było stworzenie jasnej progresji i ścieżki dla gracza. Innym powodem mogło być także lurowanie. Szczerze mówiąc, do zmian na Rookgaardzie przyczyniło się wiele osób na przestrzeni wielu lat, więc ciężko wskazać na jeden klarowny powód.

Czy brałeś udział w tworzeniu Dawnportu? Przemierzając tę wyspę, można znaleźć wiele nawiązań do Rookgaardu. Jak myślisz, skąd wzięła się potrzeba stworzenia nowej wyspy dla początkujących?

Knightmare: Ja osobiście miałem mały wkład w tworzeniu Dawnportu, możliwe, że nazwa była moim pomysłem, ale nie jestem tego w stu procentach pewien. Pamiętam tworzenie obszaru z trollami i jakimś skarbem, poza tym jedyne co robiłem to lekkie zmiany i naprawa błędów. Dawnport został stworzony, by służyć jako bardziej realistyczny samouczek do gry, niż prolog jakim jest Rookgaard.
Nawet oryginalny tutorial, ten przed Rookgaardem, nie był tam od zawsze. Kiedyś po prostu pojawiałeś się w świątyni bez żadnego tłumaczenia. Stworzyliśmy tutorial żeby pomóc nowym graczom, ale wciąż nie spełniał swojej roli tak jak powinien, i nowi gracze mieli problemy z pozostaniem w Tibii, szczególnie kiedy nagle mieli wybrać swoją klasę postaci i być wrzuconym w wielki świat. Nawet dodanie Isle of Destiny niewiele pomogło.

Dawnport miał robić to, czego tutorial i IoD nie zdołał, pozwolić na szybszy dostęp do profesji i mechanik, które są podstawowe dla gry. No i spełnił swoje zadanie, pozwolił utrzymać nowych graczy na dłużej.

Co wybierasz: Spike Sword czy Sword of Fury? Czy pamiętasz może i, czy możesz zdradzić nam, kto zaimplementował możliwość usuwania miecza z wysepki?

Knightmare: Czy on naprawdę "znika"? Kto wie, co dzieje się z mieczem? Jednakże tak, to ja dodałem do gry miecz i powiązane z nim funkcje. No i oczywiście jest to "Sword of Fury".

Jak sądzisz, dlaczego właściwie Avar Tar zostawił Sword of Fury na tej wyspie?

Knightmare: Tylko sam Avar Tar wie dlaczego zrobił to, co zrobił. Wszystko, co mówią NPC powinno być brane z lekkim dystansem. Mogą mieć swoje własne ukryte cele i nie zawsze mówić pełną prawdę.

Czy zdradziłbyś nam, jaka była idea pokazania w grze wejścia do Maze of Fury? Czy pierwotnie Maze of Fury miało być dostępne dla graczy, np. jako część jakiegoś zadania? Czy możemy spodziewać się wprowadzenia Maze of Fury w przyszłości?

Knightmare: Labirynt został stworzony w taki sposób, jak zaplanowano i nie ma potrzeby niczego tam zmieniać. Jest wszystkim, czym miał być.

W porządku. Chcielibyśmy dowiedzieć się, co uznajesz za największe wyzwanie podczas współtworzenia Rookgaardu? Przy okazji pytanie od jednego z naszych użytkowników. PrincessWoona: Jak wiele twoich pomysłów związanych z Rookgaardem nie zostało zaimplementowanych? Czy podzieliłbyś się z nami najciekawszymi z nich?

Knightmare: Oryginalny Rookgaard miał zaoferować progresję ekwipunku i przeciwników. Jednym z naszych celów było użycie jak najmniej elementów otoczenia, żeby gracze opuszczający wyspę zachłysnęli się ogromem i różnorodnością głównego kontynentu. Potem zdecydowaliśmy się troszeczkę odświeżyć wygląd wyspy, a Dawnport został stworzony już tak rozbudowany jak Mainland.
Wyzwaniem było stworzyć interesującą lokację z ograniczonymi zasobami. Potwory zostały dopasowane w taki sposób, by pasować do tego założenia zarówno swoją siłą jak i dostępnym lootem. Bez oficjalnego systemu questów dodaliśmy parę proto-questów, chociaż nigdy nie były one naszym głównym celem. Późniejsze wersje gry dodały już pełnoprawne questy do wyspy początkujących.

Rookgaard był rozszerzany dwukrotnie, jeśli dobrze pamiętam. Pierwsze rozszerzenie wyszło dość szybko i zawierało nowe ziemie na zachodzie. Później dodana została część premium (choć możliwe, że inne rozszerzenie zostało wydane wraz z częścią premium).

Od tamtego czasu niezmiennie skupiamy się na głównym kontynencie i jego rozwijaniu. Rookgaard był wystarczająco duży, by zmieścić wszystkich początkujących graczy, a rozwijanie mainlandu było bardziej naglące, także nigdy nie było żadnych planów, by Rookgaard rozrósł się jeszcze bardziej.

Po 15 latach trudno mi przypomnieć sobie które z moich pomysłów nie dostały się do gry. Prawdopodobnie miałem większe plany dotyczące questów, ale musiałem z nich zrezygnować z powodu braku oficjalnego systemu questów i obecnych możliwości. Z ograniczoną ilością przedmiotów i potworów można było zrobić tylko tyle. Oczywiście, mogliśmy zwiększyć ilość jaskiń z minotaurami i orkami, ale nie wydaje mi się, by było to wtedy potrzebne dla ilości nowych graczy w tamtych czasach.

W miejscach spawnu potworów specjalnych na Dawnporcie (Ghoul, Minotaur Guard, etc.) występuje animacja respawnu, ale potwór nie pojawia się w grze. Z informacji, jakie uzyskaliśmy, jest to prawidłowe zachowanie. Jak myślisz, co może ono oznaczać w świecie gry?

Knightmare: Naprawdę nie mam pojęcia. Nie pracowałem nad tym i nie wiem, co może powodować takie zachowania..

Odejdzmy na chwilę od tematów związanych z grą. Powiedz nam, czy interesujesz się sportem?

Knightmare: Lepszym pomysłem byłoby pozostanie przy grach, ledwo zdaję sobie sprawę, że coś takiego jak sport istnieje. Jedynym co łączy mnie i sport są pijani fani, których spotykam czasami w pociągu.

(Poniższe pytanie zostało zadane warunkowo - w przypadku, gdyby okazało się, że Knightmare rzeczywiście interesuje się sportem. Knightmare postanowił odpowiedzieć mimo to.)

Jak uważasz, co było powodem porażki Bayernu z Liverpoolem w Champions League? Jakie masz zdanie o Robercie Lewandowskim?

Knightmare: Pewnie skończyły im się mikstury albo nie przeczytali strategii na wiki? I niestety nie mam pojęcia jaki loot wypada z "Lewandowskiego".

Jakiej muzyki słuchasz? Jakie piosenki polecasz naszym czytelnikom? Być może przyczynisz się do powstania jakiejś ciekawej playlisty, którą można byłoby odtwarzać w czasie gry.

Knightmare: Jestem jedną z tych osób, których muzyka kompletnie nie obchodzi. Wolę posłuchać jakiegoś dokumentu albo komedii w tle niż tylko muzyki. Jest dla mnie po prostu zbyt nudna.

A'propos gry, jaka część tibijskiej mapy była twoim debiutanckim projektem? Ogólnie, jak bardzo wymagające jest projektowanie map do Tibii? Jakie cechy musi posiadać dobry mapper?

Knightmare: Pierwszą rzeczą jaką zrobiłem w pracy było dodanie linijek tekstu do NPC w Thais, którzy do tego momentu nie mieli nic do powiedzenia. Jeżeli chodzi o mapy, to pierwszą stworzoną przeze mnie lokacją - przy użyciu bardzo prymitywnego narzędzia - było Kazordoon. Później, kiedy inne projekty zostały zapomniane przez ich poprzednich właścicieli, dokończyłem niektóre z nich. Najpierw Ab'Dendriel, NPC w Carlin, Plains of Havoc, Rookgaard i Edron, ale nie jestem już w stanie powiedzieć w jakiej kolejności.

Tworzenie mapy stawało się coraz prostsze w miarę jak mijały lata pracy. Kiedyś nasze narzędzia były proste i wyrzucały błędy, a teraz znacząco się poprawiły. Nie musimy już pracować z ograniczoną liczbą elementów otoczenia, teraz możemy zamówić specjalne elementy wystroju. Wciąż, nie nazwałbym tworzenia mapy trywialnym, ale jest na pewno dużo wygodniejsze niż kiedyś. Niestety, niektóre z ograniczeń Tibii a także narzucona perspektywa sprawia, że niektóre projekty stwarzają problemy i opóźnienia. Teraz, gdy mamy dużo więcej obiektów, problemem stało się znalezienie tego jednego, którego chcesz użyć, szczególnie gdy nie pamiętasz nazwy każdego z nich.

Diabeł tworzenia map oczywiście tkwi w szczegółach. Niektórzy powiedzieliby pewnie, że najlepszy mapper powinien być ostrożny i uważny, według mnie jednak ważniejsza jest wyobraźnia i improwizacja. Jeżeli jesteś w stanie wyobrazić sobie jakąś lokację i opowiedzieć o niej historię, to już połowa sukcesu, a jeżeli natrafisz na przeszkody w swojej wizji musisz być elastyczny i wymyślić inny sposób, by otrzymać wymagany rezultat.

No i najważniejsze - mapa ma się nadawać do dobrego grania, a dopiero później do wyglądania. Czasem musisz zaadaptować swoją piękną mapę do tego, żeby gracze dobrze się na niej bawili.

Rookie.com.pl jest polską stroną fanowską, dlatego chcielibyśmy zapytać, czy byłeś kiedyś w Polsce? Jeśli tak, to jak oceniasz swój pobyt?

Knightmare: Jako najnudniejsza osoba na świecie, nie podróżuję prawie wcale. Wolę eksplorować światy gier moim awatarem w trakcie gdy siedzę wygodnie na moim krześle, więc praktycznie nie opuściłem Niemiec i niestety nigdy nie odwiedziłem Polski.

Dlaczego czasami niektóre opcje dialogowe z NPC zostają usuwane? Przykładowo, na Rookgaardzie Dallheim opowiadał kiedyś, że siekał Cyklopy na plasterki za pomocą swojego Spike Sworda. Teraz już taka odpowiedz nie jest dostępna.

Knightmare: Nie jestem pewien, dlaczego tak się stało. Możliwe, że ktoś zreportował to jako błąd i zostało po prostu usunięte? Wydaje mi się, że takie okazje są jednak rzadkością.

Która forma handlu z NPC bardziej ci się podoba: "hi sell hatchet yes", czy "hi trade"?

Knightmare: Myślę, że opcja trade jest dużo lepsza. Stara metoda handlu była tam tylko z powodu naszego kodu.

Czy uważasz, że Tibia zachęca do gry graczy, którzy jeszcze nigdy nie mieli z nią styczności?

Knightmare: Ciężko powiedzieć. Perspektywę nowego gracza ma się tylko raz w życiu, a dla mnie było to w czasach kiedy Tibia była zupełnie inna. Zmienialiśmy rzeczywistość doświadczenia nowego gracza kilka razy w przeszłości i myślę, że dotarliśmy do punktu w którym trudno już coś ulepszyć. To, czy system działa dla Ciebie czy nie jest sprawą indywidualną. Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach nowi gracze dowiadują się o grze od znajomych lub rodziny. Bycie nauczanym przez doświadczonego gracza jest prawdopodobnie najlepszym startem jaki możesz mieć.

Które z wydarzeń w grze najbardziej lubisz?

Knightmare: To zmienia się od czasu do czasu. Jeżeli dobrze się bawisz w trakcie eventu, nie musisz od razu szufladkować go jako twój ulubiony.

Dlaczego Secret Sheep Level został usunięty z gry?

Knightmare: Była w nim niestety możliwość wykorzystywania błędów i oszustwa, no i był to tylko mały smaczek, więc zamiast spędzać dużo czasu na naprawie problemu, zdecydowaliśmy się po prostu wszystko usunąć.
Dark Gladir: Jak trudne byłoby wprowadzenie edytora grafiki do klienta gry, który byłby dostępny poprzez zakup w Store?<

Knightmare: Niestety nie jestem w stanie odpowiedzieć na to pytanie, ale wydaje mi się to zbyt skomplikowane.

Zbliżamy się ku końcowi, więc pora na kilka szybkich pytań! Staraj się odpowiadać jak najszybciej potrafisz. Jesteś gotowy?

Knightmare: Tak.

Xiaomi czy Huawei?

Knightmare: A co powiecie na PC zamiast telefonu? Dla mnie telefon ma po prostu działać, więc niezbyt mnie obchodzi jaki mam. Wystarczy mi ten służbowy.

Dwayne Johnson czy The Rock?

Knightmare: Wolałem go bardziej jako zapaśnika niż aktora, więc The Rock.

Tibia czy Panzer League?

Knightmare: Tibia - jeżeli skończą nam się pomysły na update, po prostu dodamy czołgi.

Knightmare czy Nightmare?

Knightmare: Wybieram Knightmare.

Amber czy Ferumbras?

Knightmare: Wydaje mi się, że Ferumbras nie jest najlepszą osobą do rozmowy, więc Amber (lub ktokolwiek inny) jest moim wyborem.

Ghoul czy Minotaur Mage?

Knightmare: Jako niskopoziomowy gracz wybieram Ghoule, chyba że mowa o możliwym współlokatorze, wtedy wybieram maga - mniej smrodu.

May Crunor ... you?

Knightmare: May Crunor be with you.

Jak zdobyć Sword of Fury na Rookgaardzie?!

Knightmare: Poczekać aż ktoś napisze o tym na wiki.

Na sam koniec spójrzmy w przyszłość. Jakiej Tibii możemy się w niej spodziewać? Ze względu na to, że było to ostatnie pytanie, to chcielibyśmy podziękować ci za udzielenie nam wywiadu. Przy okazji, możesz przekazać naszym czytelnikom, co tylko zechcesz.

Knightmare: Pracujemy nad wieloma rzeczami, zarówno dużymi jak i małymi. Będziemy kontynuować wiele rozpoczętych już wątków. Poznamy wielu nowych przyjaciół, wrogów i miejsc do eksploracji.

Generalnie zawartość do gry jest opracowywana na jeden lub dwa updaty przed, ale mogę zdradzić, że to wszystko zmierza do jednego, większego celu. To, która historia pójdzie do przodu pierwsza jest niestety wciąż niepewne. Czasem ograniczenia zmuszają nas do odroczenia niektórych rzeczy na dalszy czas.

Najbliższy update rzuci trochę światła na zbliżające się zgrożenie, które mogło już być zauważone przez bardziej spostrzegawczych graczy, ale było budowane od dłuższego czasu. Każde zagrożenie musi zostać pokonane, ale każde będzie zastąpione przez następne, także nie spodziewajcie się "i żyli długo i szczęśliwie" dla Tibijczyków w najbliższym czasie.
Scientist (Admin), 6 years ago

There are no comments right now.

In the last 15 minutes, 0 unique users visited the fansite, including 0 logged in.