You are currently browsing the fansite in: English.
Polish
English
Comments
11
Language
PL
Views
3,113
Length [min]
9

Wędkarstwo to rodzaj sportu rekreacyjnego polegający na łowieniu ryb na wędkę. Dla wielu osób jest to również hobby, sposób spędzenia wolnego czasu, odpoczęcia od miejskiego zgiełku oraz kontakt z naturą. Są też tacy, dla których łowienie to forma współzawodnictwa o to, kto złapie największą rybę. W Tibii, postrzeganej jako gra z otwartym światem, wędkarstwo jako aktywność także odgrywa swoją rolę.
Fish-RPG-ing
Dawno, dawno temu nie było dostępnych poradników do questów, poziom doświadczenia u większości był dwucyfrowy, a o markecie czy treningu offline nikt nawet nie myślał. Interakcja z innymi graczami miała dużo większe znaczenie niż obecnie i opierała się o różnorodne formy spędzania wolnego czasu. Te odległe czasy, to początki Tibii, kiedy istniał jeszcze klimat RPG. Łowienie ryb, czyli fishing to właśnie jeden z jego licznych elementów.
Wędkarstwem w Tibii zainteresowano się z kilku powodów, z których podstawowym był aspekt ekonomiczny. Wędkę zdobywano już na Rookgaardzie jako nagroda Carlin Sword Questa lub kupowano w sklepie za sto pięćdziesiąt złotych monet. Stałe zapotrzebowanie na jedzenie sprawiło, że zakup szybko się zwracał, a następnie przynosił wędkarzowi dodatkowe dochody. Ceny za pełny plecak, czyli dwa tysiące ryb wynosiły od 2 do 4k. Ryby świetnie nadawały się na polowania bijąc na głowę mięso ze względu na stosunek regeneracja/waga, więc miały wielu zwolenników. Nie bez przyczyny trenowano umiejętności i tworzono runy właśnie nad brzegiem akwenów morskich. Stały dostęp do jedzenia wpływał pośrednio na efektywny wzrost skilli oraz poziomu magicznego. Ponadto, złowione sztuki często wykorzystywano jako dekoracja podczas spotkań i imprez w grze, które odbywały się niemal na porządku dziennym.
              
Sztuka łowienia
Czyli jak łowić, by złowić, a się nie nałowić
Na przestrzeni lat, mechanika łowienia tak jak i innych elementów gry uległa znacznemu przeobrażeniu. W wersji 7.5 z sierpnia 2005 roku wprowadzono do gry robaki, przez co łowienie ryb przestało być darmowe. Można je było zdobyć z zabitych potworów lub kupić u NPC. Żeby nie było za łatwo, w aktualizacji 8.5 przeprowadzono generalne zmiany w loocie, co dodatkowo ograniczyło ich dostępność. Na chwilę obecną cena robaków u Al Dee i Lee'Delle to złota moneta za sztukę. Regularnie występujące potwory na Rookgaardzie, w których ciałach znajdziemy przynętę na ryby to cave rat, chicken i rotworm. Oprócz wymienionych, również Munster oraz Rottie The Rotworm mogą zostawić po sobie parę robaków.

Zakładając, że nasza postać jest już wyposażona w przynętę i wędkę, czas rozpocząć łowy. Technika wędkowania w grze przypomina metodę spinningową czy też muchową, polegające na aktywnym, powtarzającym się zarzucaniu przynęty. W zależności czy używamy opcji Tibia Classic Control czy raczej tradycyjnego sterowania, klikamy na wędkę prawym klawiszem myszy lub lewym trzymając wciśnięty klawisz Ctrl, a następnie na wybranym polu tafli wody. Jeśli sprzyja nam szczęście, liczba robaków w plecaku zmniejszy się o jeden, a obok pojawi się złapana ryba. W przypadku niepowodzenia, należy powtórzyć czynność bądź zmienić miejsce połowu.
Okej, po kilku minutach złapaliśmy już swoją pierwszą, trzecią i piątą rybę, ale nasz połów wolno brnie do przodu. Jak zatem przyspieszyć proces łowienia?
Z pomocą przychodzi funkcja dodana w wersji 7.8, czyli skróty klawiszowe. Aby przypisać wędkę do klawisza na klawiaturze, należy kolejno otworzyć menu Hotkey Options [Ctrl+K], wybrać dostępną pozycję z listy, nacisnąć przycisk Select Object, a następnie zaznaczyć przedmiot w plecaku. Tym sposobem, zamiast przesuwać kursor od miejsca połowu do plecaka i z powrotem, wystarczy że gracz ustawi wskaźnik nad wybraną kratką wody i będzie naciskał skrót klawiszowy aż do momentu złapania ryby. Ten zabieg zabezpieczy nas również od przypadkowego wrzucenia wędki do morza, co w dawnych czasach przytrafiało się często nawet doświadczonym wędkarzom.

Rzadko się zdarza, żeby fachowiec zdradził tajemnice swojej profesji. Drążąc temat, udało mi się jednak uzyskać kilka wskazówek, które pomogą początkującym wędkarzom efektywnie łowić:
  • Na Rookgaardzie dostępny jest tylko jeden gatunek ryb. Pojedynczy okaz waży 5.2 uncji czyli około 147 gramów i regeneruje życie przez 2 minuty i 24 sekundy.
  • Wędkowanie w jeziorach pod powierzchnią ziemi oraz będąc w protection zone jest niemożliwe.
  • Morski respawn jest niezależny od ilości graczy online i trwa 36 minut i 40 sekund. Innymi słowy, tyle czasu należy odczekać po wyłowieniu, aby w danej kratce wody ponownie pojawiła się ryba.
  • W przypadku gdy postać jest przeciążona lub nie ma miejsca w plecaku, złapana sztuka ląduje dokładnie pod jej nogami.
  • Klikanie w losowe pola morskie na mapie jest nieefektywne. Najskuteczniejszy sposób to systematyczne zarzucanie przynęty w wybranym miejscu, a po złapaniu powtarzanie czynności w przylegającej kratce wody. Dzięki temu, łatwo zapamiętać gdzie już łowiono, a gdzie nadal znajduje się ryba.
  • Gdy złowimy tysiąc ryb, naszemu bohaterowi zostanie przyznane osiągnięcie Here, Fishy Fishy!
Skilling, training, nerding
Trening czyni mistrza. Tak jak w dyscyplinach sportowych, również w wędkarstwie sprawdza się to stwierdzenie. Już po kilkunastu godzinach nad wodą, u początkującego poprawia się refleks, wyczucie wędki jest dużo lepsze, a rzut pewniejszy i dokładniejszy. W miarę upływu czasu laik uczy się przygotowywać sprzęt, oceniać stan łowiska oraz radzić w trudnych sytuacjach pogodowych, aby później móc samodzielnie organizować wyprawy w teren.

W Tibii stopień zaawansowania w danej umiejętności określa się poprzez wartość skilla, natomiast progresję odnotowuje się na pasku postępu. Łowiąc ryby należy mieć na uwadze, że umiejętność wzrasta jedynie podczas zarzucania przynęty na pole, w którym jest ryba. Z tego właśnie powodu, warto obserwować ilość robaków i udźwig postaci, aby wiedzieć kiedy zacząć łowić w kolejnym miejscu. Dobrze... wszystko pięknie, ślicznie tylko co tak naprawdę osiągamy poprzez wyższy skill w fishingu? Dla umiejętności bitewnych nagrodą za wielogodzinny trening były zwiększone obrażenia. A fishing?! A w fishingu, proszę Państwa, zwiększa się szansa na wyłowienie ryby. Nie brzmi to zbyt zachęcająco, ale cóż... zawsze to kilka mniej zarzutów, aby złowić kolejną sztukę.

Na podstawie długich obserwacji przeprowadzonych przez Goraka, opracowano koncepcję, iż szansa na złapanie ryby u niewytrenowanej postaci wynosi 10%. W miarę wzrostu umiejętności, prawdopodobieństwo na powodzenie wzrasta liniowo aż do 77 skilla, na którym jest równe 50%. Później, bez względu na spędzony czas nad wodą, rodzaj przynęty i ilość poprawnych zarzutów, szansa na złowienie przestaje rosnąć i pozostaje na poziomie 1:1. Dokładny przebieg funkcji prawdopodobieństwa złowienia dla poszczególnych wartości skilla fishingu prezentuje następujący wykres:
Pamiętacie jak pisałem, że wędkarstwo przestało być darmowe? W tym akapicie udowodnię, iż wędkowanie nie tylko sporo kosztuje, ale do tego jest ogromnie czasochłonne. Aby nowa postać osiągnęła swój pierwszy awans w łowieniu musi wykonać 20 zarzutów w miejsce, w którym znajduje się ryba. W tym czasie złowimy średnio dwie ryby, czyli zużyjemy dwa robaki warte dwie złote monety. Niewiele, prawda? Na awans na 20 poziom od uzyskanego 11 skilla potrzebujemy już 298 prób. Przy prawdopodobieństwie złapania wynoszącym do 15%, powinniśmy mieć w plecaku ponad 20 ryb. 20 robaków, 20 gold coins, nadal to nie robi na nas żadnego wrażenia. Podnieśmy zatem poprzeczkę - 35 poziom umiejętności wędkowania. Licząc od zdobytego 20 skilla, zarzucając przynętę co jedną sekundę spędzimy nad wodą prawie pół godziny wykonując 1648 prób i wyławiając około 330 sztuk. Trochę czasu to zajmuje, ale systematycznie wszystko da się osiągnąć. No to teraz pół setki. Zanim od 35 poziomu awansujemy na 50 będziemy machać wędziskiem przez prawie dwie godziny łapiąc w tym czasie ponad 2000 ryb. Dwa tysiące złotych monet dla uczciwego rookstayera coś znaczy, zgadza się? A to dopiero początek zabawy! Najlepsi wędkarze mają... ale o tym za chwilę. Z każdym kolejnym awansem rośnie wymagana ilość zarzutów i prawdopodobieństwo złowienia, a co za tym idzie niezbędna jest większa ilość robaków. Poniżej zamieszczam przybliżone statystyki dla wyższych poziomów umiejętności wędkowania:
Patrząc na rządki cyfer i przeliczając godziny na pełne doby, wydaje się niemożliwe osiągnięcie tak wysokich skilli. Nic bardziej mylnego. Najlepsi, nie tylko zdobyli setny poziom umiejętności łowienia, ale nawet pokusili się o więcej. Chęć rywalizacji i współzawodnictwa z innymi to główny powód, dla którego wędkarze spędzają niezliczone godziny nad brzegiem rzeki bądź jeziora. Fishing jako jedyna umiejętność rośnie z tą samą prędkością u wszystkich profesji. Ponadto, bonus z voucherów nie ma wpływu na fishing oraz nie istnieją statuy do treningu offline. Przede wszystkim pierwszy czynnik wpłynął na zainteresowanie kunsztem łowienia na Rookgaardzie. Możliwość konkurowania z graczami Mainlandu doprowadziła do sytuacji, że najlepsi rybacy to właśnie Rookstayerzy. Na chwilę obecną, najwyższy poziom umiejętności (124) posiada Brazylijczyk Crossfox Rave z serwera Tenebra. Tuż za nim plasuje się Cave Rat z Honery ze skillem 121. Najlepszym wędkarzem wśród Polaków jest znajdujący się na 6 pozycji w rankingu Kic Zajec, posiadający 107 poziom umiejętności.
Podsumowując, wędkarstwo we wczesnych latach Tibii miało znacznie więcej zwolenników niż obecnie. Z grona zainteresowanych wyróżniało się grupy łowiące dla zysku, rywalizacji oraz poczucia klimatu RPG. W dzisiejszych czasach jest to niestety już wymarła umiejętność, używana tylko przez nielicznych. Mimo wszystko nadal istnieje w grze i kto wie, może w przyszłości twórcy urozmaicą ten rodzaj rozrywki. Zatem Rookstayerzy, ustawiajcie budziki, łapcie za kije i biegiem na wodę!
Wasz redaktor,
stary_rookier
stary_rookier (User), 10 years ago

There are no comments right now.

In the last 15 minutes, 0 unique users visited the fansite, including 0 logged in.