---

---

---

ahaha! Niezłe zaskoczenie, co? Wokół mówią o zawieszeniu działalności przez redakcję, a tu powstaje gazetka. Wszystko dlatego, że ja nie jestem jak wszyscy. Czasami trzeba po prostu dać przykład. Chcę wam pokazać, że nie ma rzeczy niemożliwych i nawet jednoosobowa armia jest w stanie stworzyć w miarę obszerny numer „The Rookstayera”. Od kilku lat samozwańczy mędrcy wróżą koniec Rookgaardu, a ostatnio nawet mówią o końcu Rookie. Może jest w tym jakieś ziarnko prawdy, ale to my zadecydujemy kiedy i czy w ogólne nastąpi odłączenie od respiratora.

Drodzy użytkownicy. Korzystając z faktu, że gazetka ma naprawdę spory zasięg chciałbym z tego miejsca poprosić was o wsparcie strony i większą aktywność. Strony nie tworzy cudowny sztab specjalistów, dla których jest to praca i otrzymują za nią dobre pieniądze. Stronę tworzą zwykli zajawkowicze redaukjący dla was treści, aby każdy użytkownik mógł tutaj mile spędzić czas i miał o czym poczytać. Weźcie pod uwagę, że nikt nie jest robotem, a na chwilę obecną pomoc jest na cenę złota. Może już najwyższa pora zacząć dawać, zamiast tylko brać? Jeśli wykorzystacie chociaż 5% swoich możliwości, to znów zaczną odwiedzać nas tłumy. Komentujcie, zakładajcie tematy, twórzcie poradniki, a przede wszystkim zapraszajcie osoby nie wiedzące o istnieniu Rookie. Już teraz serdecznie dziękuję każdemu, kto weźmie sobie te słowa do serca i zacznie działać. Rookgaard na was liczy!

uż był w ogródku, już witał się z gąską; kiedy skok robiąc wpadł w beczkę wkopaną, gdzie wodę zbierano. Właśnie od słów bajki Adama Mickiewicza można rozpocząć kolejnego newsa. Wszystko zapowiadało się pięknie. Po zmianie administratora forum w końcu zaczęło nabierać rozpędu. Wprowadzono sekcje językowe, zrobiono nasz własny Rookstat, zmieniono logo i nawet znaleziono nowego grafika. Ekipa zaczęła prowadzić mocne starania, aby z powrotem dołączyć do programu Supported Fansite. Niestety aktywność użytkowników rosła odwrotnie do zaangażowania administracji. Kyron oraz Advantage postanowili zrezygnować z dalszych prac i nagle zatrzymaliśmy się w martwym punkcie. Teraz już tylko od was zależy czy wrócą i czy będzie jak dawniej. Pamiętajcie jednak o zasadzie: dopóki żyjesz walcz, bo dopóki walczysz żyjesz.

ora na wiadomości typowo tibijskie. W ciągu ostatnich dni swój własny Olimp zdobył Dafin! 20 marca 2014 roku w godzinach wieczornych wbił setny poziom doświadczenia na Rookgaardzie. Oczywiście wydarzenie miało miejsce na serwerze Olympa. Jest trzecią osobą ze swojego świata, która tego dokonała. Wcześniej podobnego wyczynu dokonali Wiz Rookstayer oraz Fabreq. Konto założył 17 listopada 2012 roku. Wprawdzie rekordu Freszola nie pobił, ale na dołączenie do „klubu 100” potrzebował roku i czterech miesięcy. Ciekawe tylko komu należy pogratulować osiągnięcia?

najpierw Crisne, później Rokis Rookgaard, a teraz Gaby Azien. 25 marca 2014 roku w okolicach godziny 4 nad ranem Rookstayerka z Tenebery, a także członkini Rockers of Honor zdobyła 150 level! Dla mnie i pewnie znacznej części graczy wbicie setki graniczy z cudem, a co dopiero dodanie do niej jeszcze pięćdziesięciu oczek. Żeby tego dokonać należy wbić dokładnie 54042300 punktów doświadczenia, co jest równoznaczne z zabiciem 1080846 minotaurów lub 2456468 trujących pająków. Kosmiczne liczby

eżeli twoja wirtualna postać często korzysta z premiowanego konta, to od kwietnia musisz zapłacić więcej za PACC’a. Cena za jeden egzemplarz premium scrolla wyniesie 8.95 €. Rzecz jasna przy zakupie kilku sztuk dalej obowiązywać będą zniżki, przykładowo: paczka sześciu premium scrolli będzie kosztowała 53.70 € i da ci dodatkowego – gratisowego. Wszystkiemu winny jest coraz mniejszy popyt na Tibię. Cipsoft woli podnieść opłaty, bo to przecież łatwiejsze, niż przyciągnięcie ludzi korzystnymi zmianami w strukturze gry. Więcej informacji w tym temacie.

Dodatkowo ostatni update spowodował, że po otworzeniu klienta button „Get Premium” zmienił kolor z szarego na zielony, a po prawej stronie w menu pojawiło się okno „Premium Features”.

ostatniej informacji chciałbym wam przypomnieć, że drobnymi krokami zbliża się Wielkanoc. Jest to jedyny moment w roku, kiedy można zdobyć kolorowe jajka do swojej kolekcji. Królików wypatruj przede wszystkim na Tutorial Island i w południowej części Rookgaardu.

Kilka tegorocznych egzemplarzy mają już w swoim dorobku osoby zaprzyjaźnione ze stroną Tibia Events. 6 kwietnia o godzinie 17 na serwerze Nova zebrały się w celu odnalezienia ukrytych wcześniej jajek. Podobno zabawa była przednia.

---

Rozpoczynamy kolejną część najprzyjemniejszego dla oka działu "Się Kręci". Prezentowane są w nim osiągnięcia graczy uwiecznione za pomocą screenshotów. Być może w skrzynce Advantage znalazło się kilka nadesłanych zdjęć, ale z wiadomego powodu, czyli niespodziewanego wydania gazetki w moim wykonaniu dzisiaj ich tutaj niestety nie zobaczycie. W ramach pocieszenia przygotowałem świeże awanse dostępne w albumach. No to zaczynamy!

Listę otwiera Siemik. Jego postać, czyli Gustav Rookslaer osiągnęła 70 poziom doświadczenia.
Kolejny awans wyższy o pięć oczek należy do Anny Fard. Postać, której właścicielem jest Tyca zdobyła 75 level.
Ostatni zdobycz w poziomie jest niezwykle przyjemna dla oka. Nasza przyjaciółka z Brazylii - Joanagirl osiągnęła 100 level, a śledząc jej album możecie dowiedzieć się, że wcale nie zwalnia tempa.
Przejdźmy więc do treningowych osiągnięć naszych forumowiczów. Minotaury powinny coraz bardziej bać się Cadittfrio bo ma już 21 sword fighting.
Czasami dla relaksu warto jest pójść nad wodę i zabrać ze sobą wędkę. Tego samego zdania był Pryntol, który wyłowił 75 poziom fishingu.
Jak dobrze wiecie w gazetce prezentowane są również achievementy. Z przyjaciółmi zawsze jest raźniej. Przekonał się o tym Acotte i w akompaniamencie Pixia zdobył "The Cake's the Truth".
Wprawdzie zima już od nas odeszła, ale Acotte widocznie lubi stąpać po śniegu i tym samym zdobył "Snowbunny".
Podobne zainteresowania ma Cadittfrio i dlatego też "Snowubnny" trafia do jego kolekcji.
Trzecią z rzędu postacią z osiągnięciem "Snowbunny" jest Arcastia. Miejmy nadzieję, że Mareq nie zdążył zrobć screenshota w odpowiednim czasie, ponieważ był po prostu zaskoczony.
Swoją przynależność do wyspy można pokazać na wiele sposobów. Jednym z nich jest skompletowanie kapelusza oraz plecaka, a tym samym wbicie achievementa o nazwie "Exemplary Citizen". Gustav Rookslayer dobrze wie jak tego dokonać.
Paladin of Rookgaard jest kolejną osobą na Antice posiadającą osiągnięcie "Number of the Beast". Można podejrzewać, że wszedł w posiadanie kostki dzięki transakcji z Freszolem, ale sam zainteresowany nie chce zdradzić tajemnicy.
Wszystkim "awanserom" gratulujemy i mamy nadzieję, że z każdym kolejnym numerem zdjęć będzie coraz więcej! Pamiętajcie, że zdjęcia awansów w umiejętnościach są również mile widziane. Wszystkie szczegóły, możecie przeczytać w tym temacie.

---

Czy uchwyciłeś kiedyś jakiś ciekawy moment z gry na Wyspie Nowicjuszy? Walka z bossem, element RPG, wydarzenie, zdobycie ciekawego przedmiotu, spotkanie z kimś w pelerynie, czy tez inny moment, mogący zaciekawić naszych czytelników? Chcesz się z nami podzielić swoją zdobyczą? Wyślij prywatną wiadomość do użytkownika Advantage, w tytule wpisując "Zdjęcie tygodnia", a w treści umieść bezpośredni link do zrzutu ekranu oraz opis - "Co dane zdjęcie przedstawia". Jeśli zdjęcie spodoba się redakcji, na pewno trafi do dwutygodnika! Czekamy na wasze zdobycze!

---

Jako, że największa baza statystyk Rookgaardu - Rookstat już nie funkcjonuje, postanowiliśmy stworzyć swoją własną. Aby znaleźć się w naszym rankingu, wystarczy że założysz konto na naszym forum i wyślesz prywatną wiadomość do użytkownika Advantage. Wiadomość, w której treści wpiszesz nick swojej głównej postaci, zatytułuj "Ranking". Od czasu dodania Cię do listy, z każdym kolejnym wydaniem naszego czasopisma będziesz mógł na bieżąco śledzić losy swojej postaci na tle innych.

Przepraszam was najmocniej, lecz mimo szczerych chęci nie byłem w stanie stworzyć aktualizacji rankingu. Nie mam pojęcia jaka czcionka była zawsze wykorzystywana i nie chciałem zepsuć ogólnego wyglądu.
Obecny ranking wygląda w taki sposób. Będzie on aktualizowany co 3-5 dni, ponadto będzie można go znaleźć w forumowej gazetce. Nie owijając w bawełnę zapraszam gorąco każdego gracza na forum o NAPISANIE NICKU swojej postaci na PW do Advantage.

Warunki wymagane do przyjęcia:

• Poziom 9 lub wyższy
• Postać nie może być usunięta
• Postać musi być twoja, w wypadku wątpliwości będzie to kontrolowane
• Jedna postać - Jeden użytkownik, w wypadku gdy chcesz zmienić postać poprzednia będzie usunięta z rankingu, w wypadku gdy poprzednia postać została usunięta z gry możesz dodać inną

Dołącz do nas i Ty!

---

Na pierwszy rzut oka wszystko wydawało się być w porządku, gdyby nie jeden szkopuł. Nowicjusz rozmyślał w jaki sposób może odnaleźć swoich rodziców. Naiwnie pytał obywateli Thais czy o nich słyszeli. Niestety wszyscy przecząco kiwali głową. W końcu po upływie kilkunastu minut sondy pewien handlarz dał mu genialną radę. Wielkim światem zarządza król. Można więc pójść i porozmawiać z nim na ten temat - oczywiście za uzyskaniem pozwolenia. Pomysł był na tyle obiecujący, że grzechem byłoby z niego nie skorzystać.

Chłopak otrzymał zgodę i w związku z tym udał się na zamek. Audiencja u króla trwała około piętnastu minut. Nie przyniosła żadnych rezultatów. Monarcha sprawiał wrażenie mocno zdenerwowanego. Uparcie zapewniał, że o niczym nie wie. Być może miał coś na sumieniu. Na koniec szepnął coś do strażników i kazał wyprowadzić przybysza. Podczas wychodzenia na zewnątrz Nowicjusz dostrzegł królewskiego błazna, który przecież ma swój grób na wyspie! To wydarzenie zeszło na drugi plan, bowiem w głowie dominowała myśl o rodzicach. Niestety brakowało mu pomysłu na dalsze poszukiwania. Opuszczając wyspę dał się ponieść fantazji. Naiwnie wierzył, że szczęście sprzyja.

Wraz z upływem czasu coraz bardziej zaczął tracić jakąkolwiek nadzieję. Zdemotywowany spacerował po nieznanych wcześniej uliczkach. Na twarzy wyraźnie zarysował się smutek. Noc nadchodziła wielkimi krokami, a on nawet nie miał gdzie spać. Brakowało jednak sił, aby myśleć o tak błahych sprawach. Chwilę później miało miejsce okropne i drastyczne wydarzenie. Nowicjusz usłyszał dźwięk dziwnie przyspieszonego kroku. Zanim się obejrzał otrzymał potężny cios czymś twardym w głowę. Zdążył tylko kątem oka zobaczyć rękę pokrytą metalem. Później oprawca albo też oprawcy katowali bezwładne ciało chłopaka, który stracił przytomność.

---

Na przestrzeni ostatnich wydarzeń dotknęło nas zdecydowanie za dużo smutku. W związku z tym przygotowałem luźny artykuł w formie rozważań na temat legendarnego i niezwykle tajemniczego przedmiotu. Mam nadzieję, że chociaż przez chwilę zrelaksujecie się i zapomnicie o przykrych sytuacjach. W końcu życie jest po to aby się bawić, a Tibia ma dostarczyć nam dużo rozrywki. Zapraszam do czytania!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się co jeszcze przyciąga graczy na Rookgaard, to zaraz poznasz odpowiedź. Nie trzeba wcale być z nim związanym, żeby usłyszeć o Spike Swordzie. Zapewniam, że nawet obywatele Mainlandu w mniejszym lub większym stopniu kojarzą o co chodzi. Te dwa słowa działają dosłownie niczym wabik. Co roku minimum kilkadziesiąt osób dokonuje poszukiwań na własną rękę. Zainteresowanie można porównać z poszukiwaniami złota, chociaż tutaj jest jedna różnica. Wspomniany minerał może przynieść przede wszystkim bogactwo, a zdobycie miecza oznacza sławę. Na Wyspie Nowicjuszy dokonano już wielu osiągnięć. Sunrise jako pierwszy zdobył setny level, a Crisne poprawił jego wynik o ponad 50 poziomów. Są też ludzie z wysokim skillem w walce na dystans, łowieniu ryb i tak dalej. Ten konkretny przypadek również daje ogromną możliwość zapisania się w kronikach Rookgaardu i świadomości tibijskiego społeczeństwa. Jest tylko jeden problem – najpierw trzeba rozwiązać zagadkę.

Ciężko jest zliczyć wszystkie teorie, jakie dotychczas powstały. Tak naprawdę jest ich tyle, ilu jest zainteresowanych tematem. Każdy ma swoje zdanie i pewnie w głębi serca wierzy, że to właśnie on ma rację. Oczywiście są podstawowe propozycje typu: przekopanie łopatą wszystkich zakamarków lub łowienie miecza (po zniknięciu) w jaskini z wodospadem. Krajobraz naszej ojczyzny również daje wiele do myślenia. Sword of Fury leży w towarzystwie kamieni i ognia. Bardzo podobne kręgi znajdują się obok wierzy os, czyli nad fortecą orków lub w piekle gobelinów. Co równie ciekawe na Premium Area jest korytarz o bardzo podobnej nazwie. Chodzi o Maze of Fury. Wielu wirtualnych Sherlocków skupia swoje myśli akurat na tych lokalizacjach, lecz oczywiście ciężko powiedzieć, czy nawet określić procentowo ile prawdy jest w tych spekulacjach.
Przełomowym momentem było na pewno odkrycie sposobu na znikanie miecza. Wyczynu dokonano na początku 2007 roku i wywołał wielkie trzęsienie ziemi wśród społeczności. Najpierw trzeba stanąć na kratkach w komnacie z trzema pająkami (po drodze na Quest Captaina Igloo), a później postąpić podobnie w drodze na Katana Kuest, oczywiście należy uważać na Rotwormy. Nasuwa mi się pytanie: skoro już ktoś wykonał tak z pozoru trudne zadanie, to może faktycznie coś jest na rzeczy?
Wspomnę jeszcze słów kilka o rzekomych posiadaczach Miecza Furii. Powstało niesamowicie dużo fotomontaży oraz filmików, których zadaniem było wprowadzenie ludzi w błąd. Jest natomiast Rookstayer z Harmonii odgrywający w tym spektaklu pierwsze skrzypce. Prawdopodobnie był posiadaczem owego przedmiotu. Historia mówi, że dostał go w wyniku Bugu od swojej znajomej. Kiedyś bowiem można było zrookować postać i razem z nią wracały także przedmioty (pod warunkiem, że nie wypadły w trakcie śmierci). Cipsoft szybko zrozumiał co jest nie tak. Potty’emu on Harmonia zabrał co nie powinien mieć w posiadaniu, a błąd naprawił. Inna sprawa, że w ten sam sposób na Rookgaard mogły trafić inne cenne przedmioty, m.in. brass armor. Przechodzą z rąk do rąk i ciężko stwierdzić kto jest ich właścicielem. Są również teorie dotyczące Sunrise. Miałby otrzymać Spike jako nagrodę za pierwszy setny poziom na wyspie. Możemy tylko domniemać i wróżyć z fusów, ponieważ znając tego gracza prędzej się Słońce wypali, niż on będzie rozmowny.
Jak widzicie pomimo upływu lat wciąż pozostaje wiele niewiadomych. Generalnie bardzo często narzekamy jaki to Rook jest beznadziejny. Na całe szczęście dostaliśmy od twórców gry nie lada łamigłówkę do rozwiązania, a przecież nie jest jedyną. Nie mów nigdy więcej czytelniku, że tutaj nie ma co robić. Cipsoft nigdy nie ujawnił o co chodzi z mieczem, na który póki co możemy tylko popatrzeć. Rozwiązania są dwa: albo faktycznie można rozwiązać zagadkę albo jest to tylko element fabuły i dekoracji. Tabliczka głosi, że tylko pokorny będzie mógł go posiąść. Może to właśnie ty? Spróbuj swojego szczęścia!
Wykonał: ABAROS
Specjalnie dla: www.Rookie.com.pl

Zapraszam was do wyrażenia swojego zdania na temat Spike Sworda oraz przedstawienia własnych pomysłów. Razem możemy znacznie więcej.

Źródła zdjęć:
https://www.tibia-wiki.net
https://www.tibia.wika.com

---

Interakcja z mieszkańcami wyspy Rookgaard jest bardzo ważna. Z takiego założenia wyszedł Rookie Reporter, który podróżuje po różnych światach. Trudno go spotkać, ponieważ pojawia się niespodziewanie, bez ustalonych wcześniej dat. Jedynym sposobem na udzielenie odpowiedzi i zobaczenie jej w gazetce jest więc aktywne granie.

Rooksonda idzie śladami gazetki i w 14 wydaniu ma specjalną formułę. Wyjątkowo postanowiłem zmienić zasady. W związku z tym w poszukiwaniu odpowiedzi na dręczące pytania wyruszyłem na Mainland. Sonda odbywała się wyłącznie na serwerze Harmonia, ponieważ wbijanie ósmego poziomu na większości serwerów jest na dłuższą metę niemożliwe do zrealizowania. Trwała mniej niż pięć minut, a jej przeprowadzanie było łatwe i przyjemne. Mieszkańcom Mainlandu zadałem pytanie:

Co sądzisz o Rookstayerach?

---

Wywiad to podstawowa forma zbierania informacji. W swoim gronie mamy interesujące postacie, z którymi warto porozmawiać. W przeciągu dwóch tygodni trudno stworzyć obszerny tekst, dlatego w każdym numerze umieszczamy mini wersję. Spośród użytkowników forum wybieramy jednego szczęściarza i wysyłamy mu w formie Prywatnej Wiadomości 5 pytań. Miej się więc na baczności, ponieważ kolejnych odpowiedzi możesz udzielić właśnie Ty!

Nie bez powodu właśnie ten użytkownik forum został zaproszony przeze mnie do krótkiej rozmowy. Wprawdzie musiałem trochę naściemniać przy wysyłaniu prywatnej wiadomości, ale odpowiedzi uzyskałem bezproblemowo. Trzeba przyznać, że jest wierny służbie odkąd dołączył do ekipy i został redaktorem. Być może zarazi was dawką optymizmu i pokaże, że może być lepiej jeśli się tylko ogarniemy. W wolnych chwilach lubi grać w Tibię oraz World of Warcraft. Ma bardzo interesujący sposób na życie w świecie pikseli. Drodzy czytelnicy, przeczytajcie koniecznie co do powiedzenia ma Lady Ariadna!

ABAROS: Wielu użytkowników forum pewnie do tej pory myśli, że jesteś kobietą. Wszystko przez ten specyficzny nick. Wytłumacz proszę genezę jego powstawania oraz przedstaw się, jeśli tylko możesz. Wtedy raz na zawsze wyjaśnimy całą sytuację.
Lady Ariadna: Od zawsze jak grałem w gry MMO grałem kobietami, nie wiem dlaczego. Tak już zostało - a żeby pasowało do kobiety nie będę grał "Mihał zabujca" ani nic takiego, więc jest Lady Ariadna :) Ariadna wzięło się od Incepcji, fajne imię spodobało mi się, no i ma korzenie mitologiczne.

ABAROS: Wprawdzie posiadasz normalnego Rookstayera, ale za to na drugiej postaci słyniesz ze specyficznego sposobu na grę. Przedstaw pokrótce jak wpadłeś na ten pomysł, jakie osiągnięcia już masz na swoim koncie i jakie plany stawiasz przed sobą.
Lady Ariadna: Twinki interesowały mnie od dawna (twink - osoba która z własnej woli decyduje się nie expić by być najmocniejsza wśród najsłabszych) i bardzo długo grałem twinkiem w World of Warcraft. Po powrocie do Tibii pomyślałem, że fajnie byłoby zrobić takiego pierwszopoziomowego Rookstayera i zobaczyć, co dam radę osiągnąć.

ABAROS: Twoim drugim zamiłowaniem po Rookgaardzie jest zapewne Island Of Destiny. Zaraziłeś bakcylem kilka osób na Rookie i nawet powstał specjalny album poświęcony tej specyficznej wysepce. W jaki sposób zachęciłbyś graczy do spróbowania swoich sił właśnie tam?
Lady Ariadna: Island of Destiny (IoD) jest świetną zabawą, co jest swego rodzaju reklamą samą w sobie. Jest tam mnóstwo możliwości - od PvP, które jest bardzo fajne, przez trenowanie i wbijanie wysokich skilli po swoją własną kolekcję łupów z pokonanych wrogów. Ja mam kolekcję na IoD i jestem z niej bardzo dumny :) Dużo osób się zainteresowało i gra razem z nami, więc uważam, że jest to dobra zabawa.

ABAROS: Dobrze wiesz jakie wydarzenia miały ostatnio miejsce. Ze względu na słabą aktywność Kyron oraz Advantage porzucili pracę, ale ty mimo wszystko pełnisz swoją służbę. Co w takim razie zrobić, żeby rozruszać tutejszą społeczność?
Lady Ariadna: Wg. mnie dać pogrubione nicki wszystkim, którzy napiszą poradnik, co może być zachętą do pisania. Organizować eventy, pisać artykuły i newsy a przede wszystkim gazetkę.

ABAROS: Ostatnie pytanie jest niezwykle proste. Czym jest dla ciebie Rookie?
Lady Ariadna: Niby proste, ale najtrudniej na nie odpowiedzieć. Rookie jest dla mnie miejscem, gdzie mogę przyjść i zobaczyć grono zapaleńców, którzy jarają się grą, uśmiechnąć się i tworzyć dla nich, czytać pozytywne komentarze i widzieć ogrom pracy jaki został w to włożony.

---

Miałem spory dylemat na temat tego jaką postać wywołać do odpowiedzi. Jest wielu różnorodnych graczy i każdy ma w sobie coś niezwykłego, ale ostatecznie wybór padł na Morpheusa Rookstayera. Jej właścicielem jest znana w środowisku osoba – Sir Ferdynand. Jego główną zasługą jest przywrócenie do łask strony poświęconej Rookgaardowi po tym, jak Eldryzif wszystkich wyrzucił na bruk. Daje bardzo dobry przykład, że każde ruiny da się odbudować. Przez dość długi okres czasu był administratorem naszej poprzedniczki – Rookie.pl, a obecnie ma tutaj rangę V.I.P. i żółty kolor. Swój Nick zawdzięcza głównemu bohaterowi serialu komediowego Pt. „Świat według Kiepskich”. Od wielu lat wiernie kibicuje Chelsea Londyn, a w wolnych chwilach słucha rapu.

Co ciekawe jest jedną z niewielu osób, na temat której skomponowano utwór muzyczny.
Swoje konto założył 21 września 2008 roku, chociaż wcześniej posiadał inną postać. Niestety Ferdynand Kiepski of Eternia został zmainowany na 45 poziomie. Po powrocie kolejne liczby na liczniku wpadały bardzo szybko. 50 poziom wbił w niecałe trzy miesiące. Druga – ta zdecydowanie gorsza połowa kosztowała go sporo czasu, ale w końcu dopiął swego. 18 czerwca 2011 roku o godzinie 21:31 wbił jako pierwszy na Eternii i jako 41 na Rookgaardzie setny level. W przeciwieństwie do większości osób potwory zabijał nie z Katany, tylko za pomocą maczugi. Motywacji do dalszej gry zawsze dodawali mu przyjaciele, a do nich śmiało zaliczali się: Hear Mala, Tiger Won, Master Tusk, Master Mapet oraz Antine Mirok.

---

Czy wiesz, że zabójcą smoka na samym końcu Copper Shield Questa, którego ciało skrywa cenne przedmioty był najprawdopodobniej Kendram Benson? Jego grób znajduje się w północno-wschodniej części wyspy i stanowi zarazem wejście do podziemnych terenów.

---

Tydzień temu z małym hakiem kartki kalendarzowe pokazywały dzień opatrzony napisem „Prima Aprilis”. Adam Małysz razem i firma Red Bull postanowili wyciąć żart pasażerom. Trzeba przyznać, że taką taksówką wielu z nas chętnie chciałoby się przejechać.
Znajomość języka angielskiego w dzisiejszych czasach to podstawa. Szczególnie gdy chce się zbajerować dziewczynę. Jeżeli jednak nie mówisz jeszcze w stopniu zaawansowanym, to pomocny może okazać się alkohol.
Już po raz ostatni w tym wydaniu gazetki wraca temat pomagania. Mariusz Ujek przez całą swoją karierę był raczej przeciętnym piłkarzem. Niekiedy jednak liczy się coś więcej, niż tylko dobra technika, czy sprawność fizyczna.
Popularność Rookie trzeba rozwijać, a jak wiadomo najlepiej statystyki podnoszą kontrowersje. Niestety Cezet nie chciał pokazać cycków, więc mam dla was tylko sondę przeprowadzoną na marszu ateistów.

---

Wznawiamy forumową loterię, jaką jest "Sprawdź swoje szczęście.". Od 13-stego wydania gazetki, prowadzącym loterie ponownie stał się Kyron. W razie jakichś niejasności, wszelkie pytania kierujemy do tego właśnie użytkownika. Chcesz sprawdzić czy jesteś szczęśliwcem? Chcesz znaleźć się w forumowym rankingu, czy też wygrywać specjalne rangi i medale? Dołącz do naszej zabawy już dziś!

Zasady

§1. Pod każdym nowym numerem gazetki, możesz wpisać w komentarzu pięć, wybranych przez Ciebie liczb w zakresie od 1 do 25.
§2. W każdym nowym wydaniu, podajemy 5 wylosowanych liczb.
§3. Za każdą trafioną liczbę zdobywasz odpowiednią ilość punktów.
§4. W przypadku trafienia takiej samej ilości liczb przez dwie lub więcej osób punkty dzielimy po równo na wszystkich.
§5. Wszelkie próby oszustwa kończą się permanentną dyskwalifikacją z zabawy.

Prowadzić będziemy zarówno rankingi miesięczne, jak i roczne. Zwycięzca danego miesiąca zyskuje specjalny medal, natomiast osoba, która zbierze najwięcej punktów w całym roku, zyska specjalną rangę oraz medale na forum. Trafiona piątka również będzie nagradzana medalami.

Jedna trafiona liczba - 100 punktów
Dwie trafione liczby - 500 punktów
Trzy trafione liczby - 5 000 punktów
Cztery trafione liczby - 50 000 punktów
Pięć trafionych liczb - 500 000 punktów

Losowanie z dnia 05 kwietnia 2014!

Być może oberwie mi się od Kyrona, ale i tak warto spróbować. Postanowiłem, że również w 14 wydaniu gazetki pojawi się loteria, ponieważ wcześniej typowaliście swoje liczby. Ja również należałem do tego grona osób, dlatego nie mogłem losować, bo byłoby to niesprawiedliwe. Napisałem więc do Vryysasa, żeby podał 5 losowych liczb, które wyglądają następująco:

1, 2, 4, 7, 9
Trafione dwójki

• anonymous 2, 7 (250 pkt)
• Mis Quala 4, 9 (250 pkt)
• ABAROS 7, 9 (250 pkt)
• Lady Ch 4, 9 (250 pkt)

Trafione jedynki

• Siemik 4 (25 pkt)
• cortex 7 (25 pkt)
• Drosik 7 (25 pkt)
• Pixio 7 (25 pkt)

Zapraszamy serdecznie do udziału w zabawie!

Uczestnicy zostaną wkrótce dodani do naszego oficjalnego rankingu.

---

Generalnie jest tak, że przepisy prawne zabraniają samowolek, ale mi przyświecała wyłącznie dobra idea. Gazetka jest z pewnością jednym z bardziej pracochłonnych przedsięwzięć, ale ja sobie poradziłem i nie narzekam. Oznajmiam, że wykonana przeze mnie gazetka nie oznacza, że wracam do ekipy forum, czy coś takiego. Po prostu chcę wam dać pozytywnego kopa do działania. Zacznijcie działać i niech nie skończy się wyłącznie na samych komentarzach. Cały czas brać potrafią tylko cyganie, a ja wierzę, że użytkownicy Rookie potrafią również dawać.


[/align]