eśli twój bot nie zdobywa odpowiedniej ilości doświadczenia, jeśli twojemu botowi zdarza się umierać, to już wiedz - jak mawiał ksiądz Natanek - że coś się dzieje! Otóż, dużo to się zadziało w naszym temacie odnośnie pułapek na nielegalne oprogramowanie. Życzę miłej lektury.

Wszystko zaczęło się od naszych forumowych milusińskich - Pall of Rook oraz Lee. Uśmiercenie przez nich bota wywołało reakcję lawinową. I dobrze! Ich celem był Nolos Armagon, gracz charakteryzujący się 67. poziomem. Brawo nasi!

Co w zastawianiu pułapek najbardziej Ci się podoba?
Pall of Rook: W trapowaniu najlepsza jest śmierć potencjalnej ofiary, ponieważ daje satysfakcję z dobrze wykonanej pracy.

Zaraz po Nolos Armagon, czas przyszedł na kolejnego leniwca, który nie poświęciłby swojego cennego czasu na uczciwą grę - Yhana Vamador. Zbieracza niedźwiedzich łapek dopadła sprawiedliwość - poprzez samosąd, ale jednak! Drań posiadał 28. poziom doświadczenia.

Jaka jest Twoja strategia w zastawianiu pułapek?
Lee: Logując się na postać, którą zamierzam wykonać pułapkę, najpierw sprawdzam z jakim rodzajem bota mam do czynienia. Po wstępnym rozpoznaniu zachowań programu na różne sytuacje, biorę się do działania.

Następna zasadzka to znów współpraca Mokrej Dwunastki z Lee. Tym razem uwzięli się na postać, posiadającą 71. poziom - Nicko Belic. Trwało to całą godzinę, ale opłacało się. Ofiara straciła 2 poziomy doświadczenia!

Nasi pogromcy boterów nie odpuszczają i ich kolejna ofiara (również pogromca) wpadła "jak śliwka w kompot". Herosi narazili na śmierć (i to skutecznie) gracza o dumnym nickname - Pogromca Minosow - na jego 58. poziomie doświadczenia. Cała akcja miała miejsce niedaleko niedźwiedziej jaskini.

Czym się motywujesz, "trapując" postaci użytkowników, korzystających z botów?
Mokra Dwunastka: W obecnych czasach Tibia stała się bardzo prostą grą; botów jest na tyle, że ludzie mają bardzo duży wybór. Usunięcie gamemaster'ów spowodowało, że tylko nieliczne osoby mają jeszcze chęć do czerpania przyjemności z expienia ręcznie. Tak jak wspomniałem, gamemaster'ów juz nie ma; maszynka do łapania botów działa średnio - wyłapuje co piątego bota, więc to jest jakiś mój sposób na obrzydzenie ludziom botowania. Nie twierdzę, że to pomoże i ludzie przestaną używać nielegalnego oprogramowania, bo to niemożliwe, ale chociaż większość ludzi będzię pilnować swoich maszynek.

Gracza Zarentica z Nerany spotkał zaszczyt. Pułapkę na niego zastawił nasz użytkownik - Mokra Dwunastka. To prawdziwe wyróżnienie! Akcja znów miała miejsce przy jaskini niedźwiedzi. Przypadek? Nie sądzę.

Znów spółka antyboterów bierze sprawy w swoje ręce. Tym razem wysoki, bo 91. poziom doświadczenia (Detallado), miał ich podejrzany o łamanie tibijskiego prawa. Wyrok, jak najbardziej, sprawiedliwy.

Dzielny "M12" postanowił zabawić się trochę z ograniczonym programem. Dołożył mu do kolekcji kolejną śmierć. Miły z niego człowiek, prawda? Wnioski. Człowiek ponad maszyną!

Riplej! Riplej! Powtórka z rozrywki. I to dwukrotnie. Mokra Dwunastka idzie za ciosem. Pogromca Minosow znów umiera. I jak tu Mokrej nie kochać, co?

Znany i uwielbiany użytkownik forum dokonał rzeczy, wymagającej zazwyczaj niemałej cierpliwości, aczkolwiek nasz bohater uporał się z tym wyzwaniem w zaledwie 30 minut. Jest odpowiedzialny za śmierć gracza Frorsikyena Astran z serwera Aurora, na jego 71. poziomie doświadczenia. Jak widać na zmieszczonym obrazku, ów czyn miał miejsce w okolicach grobu Kendrama Bensona - na otwartym terenie, co jest dość niekonwencjonalne.

Nasz pogromca szykując powyższą pułapkę, przy okazji, pośrednio zabił Leonekyana Garius, na jej 72. poziomie doświadczenia. Chwała mu.

Co tu pisać? Wpadła i tyle. "M12" w wciąż w dobrej formie.

Kończymy mocnym akcentem - w pułapkę wpada gracz na 62. poziomie doświadczenia - Palovnick. Miłego dnia życzymy wszystkim "bociarzom".

odsumowując, od początku maja łącznie zginęło 21 postaci (niektóre kilkakrotnie). Mamy nadzieję, że ten materiał zachęci was do czynnego "trapowania". Pamiętajcie - im więcej pułapek, tym lepiej!