---

---

Co zaoferował nam miniony miesiąc? Nowe osiągnięcie... na krótką chwilę, zorganizowanie Waterball Tournament oraz wydarzenie nazywane Kolorami Magii. Były to doskonałe okazje, aby coś zdobyć, aby coś wygrać i przede wszystkim dobrze się bawić. A właśnie w tym momencie powstaje także coś nowego! The More the Merrier
Zgodnie z planem, to osiągnięcie otrzymywali gracze, którym udało się zwołać do gry dziesięciu znajomych. Minęło zaledwie kilka dni i

cofnął swoją decyzję. To znak, że w Ratyzbonie panuje samowolka - jeden wprowadza osiągnięcia bez żadnej konsultacji, a drugi usuwa.

Waterball Tournament 2015
Zorganizowaliśmy małe spotkanie dla piłkarzy wodnych. Przyjść postanowiło około 10 osób, więc turniej był skromny, lecz, myślę, że udany. Najpierw odbyły się eliminacje play-off, a następnie finały w postaci grupy.

Zwycięzcą został FFF.

SirFerdynand strzelił okrągłą liczbę goli!

Dyskomfort mogła sprawiać mokra nawierzchnia.

Jedna z piłek została zniszczona prawdopodobnie przez Roberto Carlosa.

ABAROS nie brał udziału, bo nagrywał mecze.

Stanislaw za bardzo się spóźnił, dlatego nie mógł wygrać z FFF.

Pojawiły się plotki, że przed turniejem na plaży przebywał Trathos.

Scientist nie został ani razu pokonany, ponieważ był arbitrem.

We wszystkich meczach zastosowano technologię Goal-Line.

Colours of Magic
Kolory Magii to wydarzenie szczególnie lubiane przez Rookstayerów, ponieważ podczas niego można zdobyć kilka naprawdę ciekawych osiągnięć. Na przykład takich, jak to...
Rookgroup 1. Kto może dołączyć do Rookgroup?
Absolutnie każdy Rookstayer. Nie jest wymagane zgłaszanie się do grupy - wystarczy napisać swój pierwszy post!

2. Czy mogę pisać w innym języku niż angielski?
Nie, jest to wykluczone. Jedynym wyjątkiem jest dodanie do posta angielskiego tłumaczenia z translatora online (na przykład Google Translate).

3. Czy mogę tworzyć własne tematy w grupie?
Tylko członkowie zarządu są upoważnieni do pisania nowych tematów w tym dziale. Ale nie martw się, ponieważ kolejne tematy będą dodawane regularnie.

4. Co daje mi członkostwo w tej grupie?
Przede wszystkim zabawę i możliwość interakcji z innymi graczami z różnych państw. Rookstayerzy, jednoczmy się!

Rookgroup zostanie zareklamowany na każdym możliwym Supported Fansite oraz Promoted Fansite, jednak z uwzględnieniem regulaminu tych stron. Jeśli po jakimś czasie projekt faktycznie okaże się klapą, to grupa zostanie zwyczajnie usunięta.

Turnieje w Sekcji Gier
Kilka dni temu odblokowaliśmy możliwość tworzenia turniejów i dołączania do nich. Mamy nadzieję, że dzięki takim rozgrywkom istnienie Sekcji Gier nabierze większego sensu.
Zachęcamy do udziału w rywalizacji!

---

Rozpoczynamy kolejną część najprzyjemniejszego działu dla oka. Prezentowane są w nim osiągnięcia naszych graczy, uwiecznione za pomocą zrzutów ekranu. Osoba z poza środowiska może pomyśleć, że zdjęć jest mało, ale nic bardziej mylnego. Przy aktualnej liczbie użytkowników otrzymujemy ich nadspodziewanie dużo. Usiądźcie wygodnie i podziwiajcie...
Zaczynamy spokojnie od aczików. Są to dodatkowe punkty, mające dla Rookstayerów stosunkowo duże znaczenie.

Osiągnięcie użytkownika Trathos pokazywaliśmy już wcześniej, ale nie zaszkodzi pokazać jeszcze raz. Najprawdopodobniej jest to pierwsze takie osiągnięcie na Rookgaardzie!
Napięcie rośnie, bo rozpoczyna się przegląd tuningu umiejętności. No pain, no gain!

Wredny moderator [user]ABAROS[/user] awansuje na - bagatela - 30. poziom obsługi tarczy! Teraz żadne odwołanie od warna się nie przebije!
Ale jeszcze lepszy od złośliwca jest Ryukis, które awansował na poziom o jeden od niego większy.
I już jesteśmy przy najważniejszych osiągnięciach graczy - przy poziomach ich postaci.

Tylko popatrzcie. Oto Ryukis. A Ryukis, jak to Ryukis, jak już rozpoczyna zdobywać doświadczenie i awansować na kolejne poziomy, to robi to hurtowo. I w ten oto sposób z poziomu 57. awansował na poziom 61.
Teraz krótkie ogłoszenie parafialne odnośnie zdjęć. Jeśli chcecie, aby awanse, które umieszczacie na forum, znalazły się również w gazetce, to zadbajcie o to, aby przycięte zdjęcia miały szerokość nie mniejszą niż 400px i wysokość nie mniejszą niż 150px.

---

Gdy pojawił się na Rookie, momentalnie narobił zamieszania. W swojej krótkiej przygodzie z forum zdążył zaintrygować użytkowników i szybko zdobył oszołamiającą wręcz popularność. Tak jest! Mowa o tajemniczym Inwestorze.

Witaj, szanowny Inwestorze. Na początku chciałbym, abyś powiedział nam coś o sobie. Przedstaw się wszystkim.
高校生: Hello, I'm the one, who bought Rookie around month ago. I won't say anything about myself, I don't want let my personal data leak around the network.

Rozumiem. W takim razie opowiedz nam o początkach swojej kariery. Jak dowiedziałeś się o naszym forum? Co Cię tu przywiodło?
Let me tell you most important things. The website was prospering very bad when I saw it in the International Website Ranking. I've been fan of Tibia since it was released, so I want to help community of the game spread over the world. I know polish people are very poor, so I thought 5000￥ is enough for such a bad forum. So we did make a deal. This is how I became investor.

Skoro jesteś taki mądry, to zdradź nam kilka swoich pomysłów, które masz zamiar wprowadzić, aby poprawić działanie strony i przyciągnąć nowych użytkowników.
I'm sure making more content of Rookgaard world will do its work. Tibia will be such a big game as DOTA, League or CS:GO, after all (I hope so).

A jak to się właściwie stało, że zostałeś zbanowany? Czy faktycznie czymś zawiniłeś, czy może padłeś ofiarą rasizmu ze strony polskich graczy? Jakie jest twoje zdanie na ten temat?
I didn't did anything against rules, so maybe it's because I'm not european? Look at these PL vs BR wars and you can see racism in a nutshell. The case of mine was the same, although I've never spoken to people who banned me. This is what happen when you're kind and helpful for others. ;(

Uważasz, że byłeś życzliwy, a jednak zdania o tobie są podzielone. Na forum znajdują się zwolennicy Inwestora oraz jego przeciwnicy. Może jednak popełniłeś kilka błędów, do których chciałbyś się przyznać?
I didn't make any. Those people are haters, that's all I can say about them. On side note - one of my wonderful friends from rookie gave me acces to database for a while back then, so I tracked IP of these haters and informed Yakuza about their location.

---

W tej sekcji ukazujemy najlepsze, naszym zdaniem, zdjęcie, które pojawiło się na forum w ciągu miesiąca. Od teraz, autor fotki, która się tutaj pojawi, otrzymuje nagrodę od redakcji w postaci rangi Supporter na 30 dni.

Czwartym zwycięzcą w tej kategorii został SirFerdynand za poniższe zdjęcie:
Uzasadnienie wyboru:

• Stare, dobre czasy.
• Na jednym zdjęciu znaleźli się Ferdynand, Rysiu oraz Maciuś!
• 12 osób, to przecież tłum.
• Wypowiedź o magicznej mocy - "rook will be wonderful :)"

---

Rookstayer nie jest tylko życzliwą osobą, która udziela rad mniej doświadczonym wojownikom i pomaga im w zdobyciu ekwipunku. Potrafi on bowiem wykazać się bezwzględnością, jeśli chodzi o zapewnienie spokoju na jego wyspie.

Honor tzw. traperów uratował SirFerdynand, który pozbył się nie tyle co botera, a niczego nie podejrzewającego afkera. Może zadajecie sobie teraz pytanie, dlaczego spowodował śmierć niewinnego gracza. Najwyraźniej SirFerdynand wcale nie jest takim miłym facetem, na jakiego się wydaje...

---

Wariograf, potocznie zwany wykrywaczem kłamstw, jest urządzeniem służącym do analizowania reakcji organizmu człowieka, które są wykładnią jego emocji. Wykrywacz kłamstw znalazł największe zastosowanie jako narzędzie kryminalistyczne. W ramach comiesięcznej forumowej łapanki, jeden nieszczęśnik będzie jednym słowem odpowiadał na dziesięć pytań! Raz może się on wywinąć od odpowiedzi za pomocą hasła "pomidor".

1. Czy żałujesz czasu poświęconego na Tibię?
MDN': Nie.

2. Czy Tibia dyktowała Ci kiedykolwiek warunki w życiu?
MDN': Nie.

3. Czy gdybyś nie grał w Tibię, to Twoje życie wyglądałoby lepiej?
MDN': Nie.

4. Czy gdybyś nie grał w Tibię, to miałbyś więcej znajomych?
MDN': Nie.

5. Czy wbicie 119 poziomu uważasz za swoje życiowe osiągnięcie?
MDN': Tak.

6. Czy szczyciłeś się osiągnięciem 100 poziomu na Rookgaardzie?
MDN': Tak.

7. Czy byłeś lepszym administratorem niż Advantage?
MDN': Nie.

8. Czy słaba aktywność na Rookie to także Twoja wina?
MDN': Tak.

9. Czy Rookie zasługuje na powrót do Supported Fansite?
MDN': Tak.

10. Czy uważasz, że FFF jest uzależniony od Tibii?
MDN': Nie.

Następnym razem ty możesz zostać poddany testowi na prawdomówność!
Miej się na baczności!

---

Na Rookgaardzie można za darmo zdobyć unikalny wygląd. Wystarczy zaprosić 10 osób za pomocą nowego systemu Tell-A-Friend i poczekać, aż zrobią one swoje pierwsze zakupy w Tibia Shop. Wtedy otrzymuje się Recruiter Outfit, a dodatki otrzymuje się za kolejne zakupy. Za darmo, bo to nie ty wydajesz pieniądze, ale znajomi, których zaprosiłeś do gry. Żyć nie umierać!

---

Przyszedł czas na kolejny konkurs! Tym razem będą to zawody zdjęciowe. Należy stworzyć niedługą historię, dziejącą się na wybranej wyspie dla nowicjuszy.

• Nagrodą za zwycięstwo jest osiągnięcie na forum.
• Jeżeli do zabawy przystąpi minimum 8 użytkowników, to do nagrody zostanie dołączony paysafe card o wartości 20PLN.
• Minimalna ilość zdjęć, z których składa się historyjka, to 5.
• Fotomontaże są dozwolone.
• Ocenie podlegają fabuła, scenografia oraz kreatywność.
• Każdy użytkownik może zgłosić nieograniczoną liczbę historyjek.
• Prace konkursowe należy umieszczać w komentarzu do tego tematu.
• Ostateczny termin przesyłania prac mija 20 października 2015.

Wszystkie prace zostaną szczegółowo ocenione przez zarząd forum. Zwycięzca zostanie ogłoszony w następnym wydaniu gazetki. Ewentualne pytania proszę zadawać w komentarzu.

---

Ziliuxa Vuwux, Arthilith Joar, Ivahre Arhel, świetni kompani, od dawien dawna tworzyli grupę śmiałych entuzjastów legend o czarnej magii. Dokładnie 6 dni przed Światowym Dniem Rotworma natknęli się na trop opuszczonej chatki, kiedyś należącej do młodej czarodziejki, rzekomo utrzymującej kontakt z Puminem, nazywanym też Lordem Desperacji.

By móc jednoznacznie stwierdzić, czy z domu emanuje zło o ponadprzeciętnym natężeniu, czy są to zwyczajne plotki, nabuzowani bohaterowie sprawnie umówili się, co do niezbędnego sprzętu.

- Ja biorę linę i młot. O, wezmę też łom. Hm, trochę żywności nie zaszodzi. Joar! Ty ogarnij medykamenty, żebyś w razie kłopotów mógł nas wspomóc. Arhel...

- Tak, wiem. I przestań się tak rządzić! Dzisiaj wezmę komplet pochodni, kilka krzemieni i pojemnik z wodą do badania drgań. Reszta nie będzie nam potrzebna.

Wszyscy rozeszli się do domów i po kwadransie spotkali się na rynku. Joar aż się cały trząsł na myśl o nowej przygodzie, więc szedł przodem przez całą drogę. Chłopaki szybko uporali się z problemami podróży i dotarli na miejsce. Opuszczona chatka na nieodwiedzanej łące. Widok tak cudny, że łatwo było zapomnieć o tym, że w mieszkaniu czai się mrok.

Zbliżyli się do domu. Stanęli na drewnianych schodach. Podejrzane skrobanie. Nagle zza progu wyskoczył wilk! Bohaterowie wyciągnęli broń, jednak potencjalny napastnik wcale nie był zainteresowany tymi naiwniakami, lecz ucieczką w jakieś bezpieczne miejsce. Dziwna rzecz. Przełknęli ślinę i weszli do środka...

W domu było zupełnie ciemno. Prawdopodobnie wszystkie okna były zasłonięte. Już w pierwszym pomieszczeniu bohaterowie zapalili pochodnie i rozplanowali całą akcję. Ekipa rozdzieliła się ze względu na to, że pokoi było kilka.

- Joar poszedł przodem do ostatniego pokoju, Arhel udał się do dwóch środkowych pomieszczeń, a ja miałem zbadać pierwszą komnatę. Standardowo, odsłaniam okno, szukam podejrzanych malowideł lub run i sprawdzam, czy w ścianach nie znajdują się żadne skrytki. Nie znalazłem absolutnie niczego! Zawołam chłopaków, jak u nich sprawa wygląda.

- "Halo, Vuwux, co tam, bracie?", zawołałem, lecz nie otrzymałem odpowiedzi. Jednak usłyszałem krzyk Arhela "Vuwux, słyszysz nas? Gdzie jesteś?". Zaniepokoiłem się, zwłaszcza, że usłyszałem jakieś hałasy. Przypuszczałem, że to dźwięki upadających mebli.

- No to biegiem! Sprawdziłem dwa najbliższe pokoje i wszędzie pusto! Gdzie się podział ten jełop?! Nagle znowu hałasy! Tym razem pochodzące z innego miejsca. Biegając po chacie, wołałem chłopaków, ale już nikt mi nie odpowiadał... Cały zacząłem się trząść ze strachu. Byłem przerażony, ale starałem się nie panikować.

- Został już tylko jeden pokój. Zbliżam się do drzwi, przekręcam klamkę. Wchodzę do środka i...

---

To już jest koniec tego numeru gazetki. Jeśli ci się podobało, to zostaw łapkę w górę, napisz komentarz i, co najważniejsze, zasubskrybuj mój kanał. Nie zapomnij również o nowym konkursie i weź w nim udział!

Jeśli przygotowałeś jakiś materiał i chciałbyś, aby znalazł się on w kolejnym wydaniu magazynu The Rookstayer, napisz do mnie poprzez prywatną wiadomość.

---

[/align]