You are currently browsing the fansite in: English.
Polish
English
Replies
26
Language
PL
Status
Open
Pinned
No

Pixiak

Pixiak (User) (51 threads, 522 posts) posted 12 years ago (102255h)
Co o tym sądzicie? Wierzycie w duchy, UFO i inne rzeczy paranormalne? A może mieliście z nimi styczność? Zapraszam do wypowiadania się w tym temacie.







Gardor ;)
Do you like the post?

Mokra Jedynka

Mokra Jedynka (User) (3 threads, 197 posts) posted 12 years ago (102254h)
W zadne rzeczy tego typu nie wierze, tak samo jak nie wierze w "Boga".
Do you like the post?

anonymous

anonymous (User) (1 threads, 42 posts) posted 12 years ago (102250h)
W sumie istnieje dużo tego typu rzeczy tylko ludzie nie potrafią ich doświadczać częściowo uzyskują to przez odpowiednie substancje które pozwalają w ograniczonym stopniu otworzyć umysł.
Bóg to kwestia wiary jeżeli komuś jest to potrzebne i daje mu kopa motywacyjnego to niech w niego wieży. Ja myślę że mimo wszystko ktoś to stworzył ale dawno już nasz wymiar opuścił. Jesteśmy tylko nieświadomą istotą chociaż ziemi jest centrum wielkiego eksperymentu i oczy galaktyki są zwrócone w naszą stronę. Dwie rasy które nas stworzyły chronią nas przed innymi poza tym inni nie mogą ingerować w ten eksperyment chociaż i znajdą się wariaci wśród "przybyszy z kosmosu" którzy nie trzymają się ogólnie przyjętym zasadą i lekceważą polecania starszyzny.
Do you like the post?

Freszol

Freszol (User) (40 threads, 761 posts) posted 12 years ago (102249h)
Dawno gdy byłem dzieckiem miałem może z 3 lata to widziałem coś. Jednak nie będę dalej opowiadał, ponieważ jak to umysł dziecka mogłem to sobie wyobrazić i rozmowa o tym byłaby dla mnie kretyńska.


A tak ogólnie mówiąc jestem ateistą.
Do you like the post?

Acotte

Acotte (User) (16 threads, 363 posts) posted 12 years ago (102226h)
Jestem ateistą, a odkąd w moim domu ludzie zaczęli zajmować się okultyzmem, runami, zaklęciami, czyli ogólnie pojętą magią czasem dzieją się dziwne rzeczy. I zacząłem panicznie bać się luster ._.
Do you like the post?

Pixiak

Pixiak (User) (51 threads, 522 posts) posted 12 years ago (102225h)
@Acotte
Mógłbyś to trochę rozwinąć? Zaciekawiłeś mnie ;D






Gardor ;)
Do you like the post?

Aurox

Aurox (User) (15 threads, 766 posts) posted 12 years ago (102225h)
Hahaha, Acotte dobre.

Ja też jak byłem mały to wydawało mi się, że widziałem dziwne rzeczy, mój siostrzeniec mówi, że ma to samo.
Do you like the post?

Acotte

Acotte (User) (16 threads, 363 posts) posted 12 years ago (102224h)
Pixio wrote: @Acotte
Mógłbyś to trochę rozwinąć? Zaciekawiłeś mnie ;D
Ta, bardzo chętnie ._.

Mama zajmuje się tym około pięciu lat. Gdy pisałem egzaminy w gimnazjum narysowała na kartce runę, którą musiałem zawsze mieć w kieszeni garnituru. Wyniki były zaskakująco dobre, ze średnią 3,6 dostałem się do najlepszej szkoły w powiecie ._.

Kiedyś w parku podczas spaceru znalazłem coś, co zabrałem do domu. Trzy dni pełne halucynacji, szeptów i głuchych telefonów wyrzuciłem to do jeziora. ;f

Kilka tygodni temu późnym wieczorem siedziałem sam w mieszkaniu. Przez około pół godziny słyszałem kroki, od czasu do czasu było mi potwornie zimno by po kilku sekundach było niesamowicie gorąco. Oczywiście zabarykadowałem drzwi, a jak wróciła rodzinka tłumaczyłem się, że wpadła mi złotówka za mebel. ;D

Co do luster - Gdy mam wolne chodzę spać dopiero rano. Oznacza to, że w nocy muszę krzątać się po domu. Robię wszystko, żeby nie patrzeć w lustra. Nie żeby coś tam siedziało, ale mózg odczyta po świrowemu mój własny obraz, dostanie schizy i będzie mi to wyświetlał w realu.

Rada od wujka Acotte: Nie otwierajcie drzwi niezidentyfikowanym osobom, zwłaszcza jeśli mają nadprogramowe kończyny/czarne oczy, same są czarne (w sensie istot utkanych z cienia). A już na pewno nie rób tego jeśli o to proszą. ;s
Do you like the post?

Freszol

Freszol (User) (40 threads, 761 posts) posted 12 years ago (102223h)
Acotte wrote:
Pixio wrote: @Acotte
Mógłbyś to trochę rozwinąć? Zaciekawiłeś mnie ;D
Ta, bardzo chętnie ._.

Mama zajmuje się tym około pięciu lat. Gdy pisałem egzaminy w gimnazjum narysowała na kartce runę, którą musiałem zawsze mieć w kieszeni garnituru. Wyniki były zaskakująco dobre, ze średnią 3,6 dostałem się do najlepszej szkoły w powiecie ._.

Kiedyś w parku podczas spaceru znalazłem coś, co zabrałem do domu. Trzy dni pełne halucynacji, szeptów i głuchych telefonów wyrzuciłem to do jeziora. ;f

Kilka tygodni temu późnym wieczorem siedziałem sam w mieszkaniu. Przez około pół godziny słyszałem kroki, od czasu do czasu było mi potwornie zimno by po kilku sekundach było niesamowicie gorąco. Oczywiście zabarykadowałem drzwi, a jak wróciła rodzinka tłumaczyłem się, że wpadła mi złotówka za mebel. ;D

Co do luster - Gdy mam wolne chodzę spać dopiero rano. Oznacza to, że w nocy muszę krzątać się po domu. Robię wszystko, żeby nie patrzeć w lustra. Nie żeby coś tam siedziało, ale mózg odczyta po świrowemu mój własny obraz, dostanie schizy i będzie mi to wyświetlał w realu.

Rada od wujka Acotte: Nie otwierajcie drzwi niezidentyfikowanym osobom, zwłaszcza jeśli mają nadprogramowe kończyny/czarne oczy, same są czarne (w sensie istot utkanych z cienia). A już na pewno nie rób tego jeśli o to proszą. ;s


Za dużo herbaty
Do you like the post?

anonymous

anonymous (User) (1 threads, 42 posts) posted 12 years ago (102223h)
Myślokształty,Tulpy,Byty,wymiary nakładające się na siebie przez eksperymenty różnych cywilizacji na ziemi nawiązuje tutaj do trójkąta bermudzkiego który wyrządził wiele krzywd różnym bytom z innych wymiarów które są zagubione w naszym i boleśnie są wyrzucane z ciał przez egzorcystów a one po prostu są zagubione i brak im miłości temu okazują "zło" która jest w zasadzie dominacją aby zwrócić na nie uwagę. Tulpy to tylko mnoga świadomość oraz można ją wypalić na rzeczywistość nie jest to schizofrenia są bardzo miłe i pomocne dla swojego stwórcy "hostera". Dla mnie największy potencjał co do egzystencji ma do tej pory Egipt gdzie jest wiele świątyń oczyszczenia. Człowiek może osiągnąć 7 poziomów chociaż są i ludzie którzy się skupiają na akordach przejściowych które naprawdę są bardzo interesujące. Ta siódemka to wymiar fizyczny,astralny,mentalny,buddyczy,atmiczy,Anupadaka oraz Adi.
Zapisy Akashy czyli przewidywanie przyszłości za pomocą świadomości chrystusowej najnowsza świadomość która jednoczy myśli wszystkich ludzi powstała przez eksperymentu nieśmiertelnych w Egipcie. Odczytujemy z symboli lub mamy kontakt z bibliotekarzem"przewodnikiem" głównie przewiduje się wojny bo najsilniej działają na tym wymiarze śmierć z kosą wygląda słodko chyba że twój naród to dopadnie.. ale polska jeszcze będzie miała chwile światłości a Niemcy upadną jak ostanie śmieci <3

@Acotte polecam Ci rozmowę z Masterwizard on sporo bawił się w Okultyzm.
@Insahoris herbata wyzwala i pobudza umysł do tworzenia lepszych efektów OBE,świadomego śnienia itp :)
Do you like the post?

Freszol

Freszol (User) (40 threads, 761 posts) posted 12 years ago (102223h)
anonymous wrote: @Insahoris herbata wyzwala i pobudza umysł do tworzenia lepszych efektów OBE,świadomego śnienia itp :)

No ja chleje herbate a oobe jeszcze nie miałem :(
Kiedyś próbowałem ale nigdy nie wyszło. Od tamtej chwili twierdzę że to jest pieprzenie w bambus.
Do you like the post?

anonymous

anonymous (User) (1 threads, 42 posts) posted 12 years ago (102222h)
@Insahoris powiem Ci tak że do wszystkiego potrzeba czasu spokoju i pracy nad sobą to jest jak z podnoszeniem ciężarów musisz to robić stopniowo no chyba że dasz sobie kopa z adrenaliny ale potem będą skutki uboczne dla mięśni. Tak samo jest z doświadczeniem odmiennych stanów świadomości może nawet doświadczasz tego ale nie zapada Ci to tak intensywnie do pamięci długotrwałej i gdy się budzisz ze snu lub transu masz tylko poszlaki.
No i jest droga używek lub zielarstwa ale to tylko częściowe stany chociaż łatwiej można je doświadczyć jest wiele pnących roślinek których nasionka dają nam lepszy efekt niż po LSD.

Natura jest tak niezbadaną i bliską człowiekowi częścią że jakbyśmy odkryli zastosowania każdej rośliny byśmy byli naćpani i wyleczeni ze wszystkich chorób ew robić mutacje genetyczne roślin które po zażyciu regenerują ludzkie łańcuchy ;d
Do you like the post?

Acotte

Acotte (User) (16 threads, 363 posts) posted 12 years ago (101192h)
@Insahoris herbata wyzwala i pobudza umysł do tworzenia lepszych efektów OBE,świadomego śnienia itp :)
Podejrzewam u siebie uzależnienie od herbaty ;s
@Acotte polecam Ci rozmowę z Masterwizard on sporo bawił się w Okultyzm.
Raczej dam radę bez tego. :P
jakbyśmy odkryli zastosowania każdej rośliny byśmy byli naćpani i wyleczeni ze wszystkich chorób
Indianie amerykańscy coś o tym wiedzą.
Do you like the post?

Lady Ariadna

Lady Ariadna (User) aka Cinnamon Paw (95 threads, 1486 posts) posted 12 years ago (101190h)
W kwestiach wiary to sądzę, że ateizm jest "modny". Nie mówię tego, żeby obrazić was i waszą wiarę lub jej brak, tylko żeby każdy z was się w duchu zastanowił - jestem ateistą, bo nie wierzę w boga, czy po prostu uważam, że wiara jest dla lamusów? (ja osobiście jestem ŚJ, z wyboru własnego od 5 miesięcy.)
Co do zjawisk paranormalnych, to nigdy nic takiego mi się nie przydażyło. Żadnego zimnego oddechu, stuków ani przesuwania. Czasem trudno mi uwierzyć w coś takiego, ale to pewnie dlatego, że sam nigdy czegoś takiego nie doświadczyłem.
Niemniej fajnie sie czyta taki temat :)
Do you like the post?

Kosmos

Kosmos (User) (4 threads, 253 posts) posted 12 years ago (101176h)
Pewnie mi nie uwierzycie, ale i tak opowiem. Może dam tym wielu osobom do myślenia.
Ja z dziada pradziada wierzę w Boga. Parę lat czytałem i zarazem szukałem zjawisk paranormalnych, opętań, zniewoleń itp. Wiadomo, zaczęło się od durnych horrorów, ale na tym nie poprzestałem.
Może zacznę od nawrócenia się mojej cioci. Moja ciocia była ateistką, choć jej rodzice byli chrześcijanami. Pewnego dnia, straciła kontrole nad swoją córką i nie wiedziała co robić. Chodziła do wróżek, bioenergoterapeutów, radiestety, tych od homeopatii (nie pamiętam dokładnej nazwy) itp.
W końcu jakoś się spotkaliśmy, chcąc pomóc przedstawiłem jej pewnego egzorcystę. Powoli zaczęła wierzyć, ale natychmiast chciała efektów, a na efekty niestety czasami trzeba długo czekać. Po tygodniu powiedziała przy mnie tak:
jeżeli istniejesz daj znak
2 minuty później zebrał się tak silny wiatr, że cały piach, który był na ziemi zaczął fruwać. Wyglądało to jak burza piaskowa, a jacy wszyscy byli przestraszeni. Oczywiście teraz nie znam bardziej religijnej rodziny ;)
Na początku sam nie wierzyłem, że może dojść do czegoś takiego.
Oczywiście już piszę, że nie wystarczy palnąć takiej formułki i od razu dostaniecie znak. Trzeba naprawdę chcieć uwierzyć, albo osoba która chce nawrócić pewną osobę.
Kiedyś, jak jeszcze byłem ministrantem i pomagałem księdzu na ślubie, stała się bardzo dziwna rzecz. Ksiądz spytał co panna młoda ma za pierścionek na palcu, ona odpowiedziała, że kupiła na jarmarku za grosze. Okazało się, że to był pierścień atlanty. To najniebezpieczniejszy pierścień, według chrześcijan oczywiście. Gdy ksiądz męczył się ze ściągnięciem tego, ona opowiadała jakie problemy miała, od momentu założenia tego pierścienia. Te 2 fakty, zapoczątkowały moje 1 z wielu zainteresowań.
Zacząłem jeździć do Sopotu na mszę, którą raz w miesiącu odprawiał egzorcysta. Czasami dziwne rzeczy się działy. Nie raz ktoś się dziwnie wydarł, egzorcysta powiedział zamilcz i było cicho, ale to jest pikuś. Raz na takiej mszy zacząłem płakać parę godzin i nie mogłem przestać. Do dzisiaj nie znam racjonalnego wytłumaczenia dlaczego płakałem, choć od dawien dawna nie płakałem. Dla ciekawskich, chrześcijanie mówią, że zostałem napełniony duchem świętym.
To i tak jeszcze jest w porównaniu z tym co się działo na mszy w Oborach. Tam po raz pierwszy i praktycznie ostatni, widziałem na własne oczy egzorcystę, który wypędzał złego ducha. Jak tylko ludzie to zobaczyli, zaczęli odmawiać różaniec. Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów zacząłem się bać. Babka zaczęła się wyginać na wszystkie strony, jakby żadnych kości nie miała, chyba z 10 osób ją ledwo trzymało, mówiła po polsku, angielsku, niemiecku, rosyjsku i jeszcze w 4 innych dziwnych językach, których osobiście nie rozpoznałem.
A żeby tego było mało, to i tak jest pestka ;)
Raz na jakiś czas do polski, przyjeżdża ojciec John Bashobora na rekolekcje. Jak byłem na tych rekolekcjach, to pierwsze słowa jakie powiedział brzmiały tak:
nie ja sprawiam cuda, to Jezus, do niego się módlcie
Chwile pogadał i dopiero zaczęło się dziać.
Powiedział tak:
na sali są 4 osoby opętane
i 4 osoby zaczęły rzucać się, wrzeszczeć, przeklinać, wyginać się itp. Uspokoili ich i wzięli do innej sali.
Potem powiedział tak:
Wśród was jest 10 osób z rakiem. Proszę wstańcie i cieszcie się, bo Jezus was uzdrowił
Wstało 10 osób. Sam liczyłem.
Potem tak jakoś wyszło, że poszedłem na pieszą pielgrzymkę do Częstochowy (500 km na piechotę, 2 tygodnie). Przewodnikiem był egzorcysta, więc sporo gadaliśmy ;)
Ludzie gościli nas jak królów, w trasie wychodzili, machali, dawali kwiaty. Na postojach ludzie dawali syte posiłki. Dosłownie jak w raju. Wtedy zacząłem rozkminiać, że to wszystko prawda no i wtedy poprosiłem Boga o to aby na noclegu u gospodarzy było dużo mięsa, no i rzeczywiście tak było, ale co to za prośba, skoro prawie na każdym noclegu było mięso, więc poprosiłem o dużo mięsa i jabłecznik (co jest rzadkością na noclegu). Wchodzę na nocleg, a tam 10 rodzai mięsa na stole, jak zjedliśmy to przynieśli deser w postaci jabłecznika. Oczy mi prawie wyskoczyły.
Jak z kolegą zwiedzaliśmy Polskę autostopem, to zachciało mu się pić, jeszcze marudził, że chce soku jabłkowego. Ja mu powiedziałem, żeby się pomodlił a on do mnie:
chyba cię pogieło
(tylko bardziej wulgarnie)
Ja mu powiedziałem co ci szkodzi, w końcu się przełamał. Poprosił o sok i mówi, że to nie działa, odpowiedziałem, że przecież z nieba mu sok jabłkowy nie spadnie. Po chwili zatrzymała się mała ciężarówka. Pojechała na stacje, żeby zatankować i przy okazji wpaść do sklepu. W sklepie kupił nam hot dog'a i sok jabłkowy. Jak wyszliśmy kumpel powiedział mi:
lepiej nic nie mów
(tylko bardziej wulgarnie)
Tego wszystkiego na razie nie da się racjonalnie wyjaśnić.
Prawdopodobnie teraz większość zdziwię. Żydzi też mają swoje egzorcyzmy, które przynoszą rezultaty.
Nie ma mylnej religii. Każdy będzie sądzony z tego w co wierzy, lub w co nie wierzy.
Pewnie większość nie uwierzy w to co napisałem, dlatego dam wam coś do pomyślenia. Ja nad tym długo myślałem.
Czy to o czym napisałem jest prawdą? Ważne, że ja wiem ;)
Jeżeli nawet to prawda, to czy Ci ludzie niby opętani czasem nie wkręcają sobie tego, że są opętani. Czy naprawdę są ludzie, którzy leczą za pomocą wahadełka, czy przewidują przyszłość z ręki?
Chrześcijanie praktykujący powiedzą, że są osoby opętane, że są ludzie, którzy leczą ludzi za pomocą wahadełka i przewidują przyszłość z ręki, ale są kierowani przez szatana, nawet jeżeli planowali pomóc ludziom.
Z 2 strony kiedyś się zastanawiałem nad mózgiem człowieka. Człowiek wykorzystuje 21% a co by było, gdybyśmy umieli wykorzystywać 100% ?
Czy przegrzalibyśmy się jak komputer? Może moglibyśmy latać, albo przenikać przez ściany, teleportować się? Może są ludzie, którzy umieją wykorzystać więcej niż 21% ? Może ludzie opętani, tylko nie umieją zapanować nad tym. Może radiesteci? Niestety nie wiadomo czy kiedykolwiek się o tym dowiemy.
Ja już od dawna się tym nie interesuje, ale wspomnienia pozostały ;)
Jeżeli ktoś ma jakieś pytania do mnie, albo chce, abym rozwinął bardziej jakiś temat, to śmiało ;)
Do you like the post?
Showing 1 to 15 of 27 results
In the last 15 minutes, 0 unique users visited the fansite, including 0 logged in.