Ewidentnie chodzi o energy field, a takie obrażenia od fieldów nie ukazują sprawcy, z tym, że tu jest to oczywiste, że to od Shenga, bo przecież nie od Mino Maga. Chyba, że Twoja postać, gdy byłeś offline, w magiczny sposób chciała przejść przez fieldy, które są za drzwiami, prowadzącymi do niego. :PVellarthos wrote: a Gdyby Sheng mnie uderzył to by pisało "lose hitpoint by apprentice sheng" tak mysle ;d
Zawsze chciałem to wrzucić!Manasek wrote: Miałeś mega niefarta, na 99% było tak, że zalogowałeś się około sekundę przed końcem bossa. tzn boss jeśli nie zostanie zabity to znika po 4h, dajmy, że ty zalogowałeś się 3h 59 minuty i 55 sekund odkąd się pojawił, rzucił ci energy fielda i zniknął. Ot cała zagadka. Bossy sie wylogowują nawet jak ktoś je atakuje.