You are currently browsing the fansite in: English.
Polish
English
Replies
19
Language
PL
Status
Open
Pinned
No

Kyron

Kyron (User) (27 threads, 249 posts) posted 11 years ago (97689h)
Myślę, że jest to już na tyle poważny temat, że moglibyśmy go poruszyć...

Chciałbym poznać Wasze zdanie na temat konfliktu na Ukrainie.

Otwieram dyskusję.
Do you like the post?

Stiwi Łonder

Stiwi Łonder (User) (44 threads, 708 posts) posted 11 years ago (97689h)
Putinowi mocno działa na nerwy fakt, że Majdan przeprowadził rewolucję i obalono prezydenta. Igrzyska się skończyły, więc teraz chce postraszyć świat potęgą Rosji i wprowadził wojska na terytorium Ukrainy, bo rzekomo jego rodakom zamieszkującym Krym i okolice grozi niebezpieczeństwo. Mi się jednak wydaje, że po prostu chcą przyłączyć do siebie wschodnią część Ukrainy, która jest bogata w pieniądze i surowce. Tamtejsza ludność nie będzie miała nic przeciwko.

Najbardziej mnie jednak śmieszy zachowanie Polski. Bułgaria, Rumunia, Węgry, Słowacja, czy nawet Mołdawia pilnują swojego nosa, a nasi politycy od siedmiu boleści wpieprzają się między młot, a kowadło. Sęk w tym, że gdyby faktycznie wybuchła wojna to Polacy raczej staną przeciwko obecnemu rządowi, niż mieliby ich bronić.
Do you like the post?

Lady Ariadna

Lady Ariadna (User) aka Cinnamon Paw (95 threads, 1486 posts) posted 11 years ago (97689h)
Nie wiem zbyt dużo. Moim zdaniem to dobrze, że mieszkańcy Ukrainy zawalczyli o swoje.
Do you like the post?

Acotte

Acotte (User) (16 threads, 363 posts) posted 11 years ago (97689h)
Około 60% mieszkańców Krymu to Rosjanie, co już samo z siebie według mnie wystarcza, aby ten półwysep wrócił do Rosji. Zresztą jeszcze w czasach ZSRR Krym został przekazany Ukraińskiej SRR. Po prostu to ułatwiło administrowanie tą okolicą (nikt upadku ZSRR wtedy nie rozważał)

Nie jestem zwolennikiem demokracji. Nie widzę sensu w czuciu euforii w tym, że wzburzony lud przegonił swojego prezydenta (abstrahując od tego, żeten prezydent był wybrany w wyborach demokratycznych przy udziale zagranicznych obserwatorów, a lud wystąpił zbrojnie i w jakoś mało reprezentatywnej grupce)

W sumie to lepiej, że ta Ukraina nie wstąpiła do UE. Aż bałem się tych setek tysięcy ludzi chcących pracować za chociaż 5zł za godzinę. oj, przybyło by sporo bezrobotnych Polaków. ;/
Do you like the post?

Stiwi Łonder

Stiwi Łonder (User) (44 threads, 708 posts) posted 11 years ago (97689h)
Tutaj i tak pewnie obejdzie się bez większego rozlewu krwi i zadecyduje demokracja. Przeprowadzą plebiscyt i Krym wróci do Rosji.
Do you like the post?

Advantage

Advantage (User) (14 threads, 345 posts) posted 11 years ago (97687h)
Moim zdaniem działania Rosji są wtargnięciem na teren Ukrainy i Federacja Rosyjska powinna ponieść za to sankcję, a argument, że chronią obywateli jest podobny do tego z 1939 roku. Jeżeli chcieliby bronić obywateli powinni formalnie zwrócić się do władz Ukrainy o to. Uważam, że jeżeli wojna wybuchnie Polska stanie się zagrożona groźbą walk sił NATO na naszym terenie po ewentualnym zajęciu ziem ukraińskich. Ponadto jest sprawa sojuszników Rosji - Białorusi, państwa te przecież prowadziły manewry testowe niedaleko naszego kraju. Mam nadzieję, że NATO i ONZ zareagują tak jak powinny, dyplomatycznie zażegnają kryzys ale nie będą bały się użyć sił konwencjonalnych do złagodzenia sporu. Nie można przymykać oko na takie zagrywki. Boje się tego, że przy ewentualnym postępie walk Polska może stać się poważnym celem, a obronić się nie mamy szans.
Do you like the post?

Kyron

Kyron (User) (27 threads, 249 posts) posted 11 years ago (97673h)
Kreml: Chiny i Rosja zgadzają się w sprawie Ukrainy
-Poinformowało rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych po rozmowie szefów dyplomacji obu krajów.
-Siergiej Ławrow i Wang Yi podczas rozmowy telefonicznej mieli uznać, że "punkty widzenia Rosji i Chin na sytuację, która rozwinęła się w kraju i wokół niego są zbieżne". Podano też, że oba kraje mają ściśle współpracować w sprawie Ukrainy.


Źródło.
Do you like the post?

Acotte

Acotte (User) (16 threads, 363 posts) posted 11 years ago (97669h)
Jeżeli chcieliby bronić obywateli powinni formalnie zwrócić się do władz Ukrainy o to.
A co to za władza, której nie uznaje pół kraju i wojska? ;/
Do you like the post?

Stiwi Łonder

Stiwi Łonder (User) (44 threads, 708 posts) posted 11 years ago (97666h)
To może być decydująca noc, jeżeli chodzi o ewentualny wybuch wojny. Agencja Interfax podała, że dowódca Floty Czarnomorskiej Federacji Rosyjskiej Aleksandr Bitko postawił ukraińskim żołnierzom ultimatum:
"Jeśli do godziny 5 (4 czasu polskiego) dnia jutrzejszego nie poddadzą się, rozpocznie się rzeczywisty szturm pododdziałów i jednostek sił zbrojnych Ukrainy na całym Krymie"
Szalenie interesuje mnie ten temat, więc na początek przedstawię wam o co poszło. Ukraina za rządów Wiktora Janukowycza była pod całkowitą kontrolą Rosji. Kraj otrzymywał pieniężne pożyczki od Putina, a nawet wysokie rabaty na dostawy gazu. Byle tylko trzymali się z daleka od Unii Europejskiej. Jednak Ukraińcom mimo wszystko żyje się beznadziejnie i postanowili zawalczyć o lepszy byt. Wywołali liczne zamieszki co w efekcie końcowym doprowadziło do obalenia prezydenta. Do władzy doszedł nowy, ale poniekąd stary rząd. Starają się poprawić sytuację w państwie. Są gotowi wypełnić wszystkie niezbędne formalności, aby uzyskać pomoc finansową od Międzynarodowego Funduszu Walutowego na ratowanie gospodarki. Co jednak o wiele ważniejsze - są gotowi przystąpić do UE.

Adolf Putin (tak okrzyknął go świat) ma krótko mówiąc stracha. Tok myślenia tego człowieka zatrzymał się mniej więcej na 1945 roku. Uważa Rosję za potężne imperium dla którego zachód jest zagrożeniem. Unia Europejska to wspólnota, a oni chcą bronić swojej niezależności.
Dodatkowy aspekt to wiara prawosławna, jaką wyznaje Rosja, Ukraina i Białoruś. Są zawzięci i będą do wyczerpania sił bronić "przestrzeni kanonicznej".

Rosja ma taki sam apetyt na Krym, niczym kiedyś Niemcy na Wolne Miasto Gdańsk. Tylko, że Putin jest zawzięty i nieobliczalny. Z resztą miasto jest otoczone w przeważającej części przez rosyjskich żołnierzy, bo ukraińskich została symboliczna garstka. Na dodatek tutaj nie potrzeba użycia siły. Wśród mieszkańców przeważają Rosjanie. Gdy zajdzie potrzeba, to przeprowadzi się plebiscyt i zostanie przyłączony do Rosji, ale nie o to chodzi. Cel to wschodnia - bogata w pieniądze i złoża część Ukrainy. Sami chcą zapanować nad krajem, skoro tym spieszy się do Unii.

Pojawił się o wiele bardziej poważny problem, bowiem w o innych miastach wybuchają zamieszki Prorosyjskie. Ludzie są niezadowoleni z poziomu życia i chcą przyłączenia do Rosji. Wybuchają zamieszki, chociażby w Doniecku. Ukraina trafiła poniekąd z deszczu pod rynnę. Po obaleniu prezydenta powinni w trybie natychmiastowym przeprowadzić wybory do sejmu i wybory prezydenckie, bo w demokratycznym kraju władza zależy od społeczeństwa. Tak się jednak nie stało.

Putin pokazuje szaleńczą odwagę, ale porywa się z motyką na słońce. Świat jest zależny od Rosji, a Rosja od świata. Wystarczył jeden dzień poważnych burd i moskiewska giełda leci na łeb. Największe spółki tracą na wartości, a co gorsza rubel. Bank centralny musiał sprzedać dziesięć miliardów dolarów, ale niewiele pomogło. Ich gospodarka poleci na łeb i zacznie się to samo co na Ukrainie, czyli niezadowolenie obywateli.

Jestem przeciwny, żeby Polska jako pojedyncze państwo zgrywała wielkiego bohatera i groziła Rosji. Kroki powinni podjąć NATO ONZ, do których należymy oraz USA. Trzeba stanowczo zareagować na obecną sytuację i pokazać jaja. W tej chwili ma je Rosja i uwaga! Turcja. Co ciekawe ten kraj jako jedyny nie uznał nigdy rozbiorów Polski.
"Los naszych krymskich braci jest dla nas święty" - pisał na Twitterze pod koniec lutego szef tureckiej dyplomacji Ahmet Davutoglu.
Wsparcie dla Rosji wyraziły Chiny. Nie wiem dlaczego, bo nie mają w tym interesu. Chodzi raczej o postraszenie zachodu. Kraj Putina na dłuższą metę nie ma czas w walce. Zostaną zmieceni z powierzchni Ziemi, ale pamiętajmy, że są w posiadaniu broni atomowej i mogą narobić ogromnych strat. Prośmy jednak Boga, żeby konflikt został rozwiązany pokojowo. Tylko on ma prawo zabrać nam życie.

Sorry, że tak się rozpisałem, ale w ważnych sprawach trzeba zabierać głos.

Peace and love.
Do you like the post?

Acotte

Acotte (User) (16 threads, 363 posts) posted 11 years ago (97665h)
Abaros mówi jak jest

Ale Turcja nie uznała zaborów z powodów politycznych, a nie w akcie solidarności z Polską. ;/
Do you like the post?

Kyron

Kyron (User) (27 threads, 249 posts) posted 11 years ago (97620h)
https://www.tvn24.pl/wieczorem-szturm-na-belbek-przyjda-z-koktajlami-molotowa-i-tarczami,404738,s.html
Do you like the post?

Stiwi Łonder

Stiwi Łonder (User) (44 threads, 708 posts) posted 11 years ago (97619h)
Nie byłem w stanie wczoraj skomentować ostatnich wydarzeń, więc postanowiłem nadrobić zaległości.

Sprawdziła się najbardziej prawdopodobna wersja z dwóch wymienionych przeze mnie na Shouboxie, a mianowicie nie było szturmu rosyjskiego wojska na Krym. Putin może jest szalony, ale do końca mu nie odbiło. Zabawa w wojnę poważnie odbiła się na gospodarce. Znacznie osłabły notowania najważniejszych rosyjskich spółek oraz wartość rubla. Również turyści z obawy o własne życie przestali przyjeżdżać. Straty są liczone w miliardach dolarów. Do tego dochodzą jeszcze poważne sankcje zapowiadane przez USA (Europa ma mało do powiedzenia) i stanowczy głos/reakcja ze strony Turcji, Szwecji.

Dlatego też Putin przybył na konferencję prasową w celu oczyszczenia swojego katastrofalnego wizerunku. Oczywiście odwrócił kota ogonem. Twierdzi, że to groźby zachodu są niezgodne z prawem, a nie zbrojne działania Rosji. Zapewnia o pokojowych działaniach i humanitarnej pomocy. Mocno traci na poparciu, w związku z tym bredzi od rzeczy.

On rozgrywa sprytna partię w szachy. Nie chce atakować jako pierwszy, ale gdy ktoś go wyręczy, to przeprowadzi totalną rozróbę pod pretekstem wsparcia dla zagrożonych rodaków. Podpuszczani są cywilni ludzie, bojówki lub po prostu Ukraińcy. Wojna nerwów trwa. Wiele informacji jest sprzecznych i po prostu nie mają pokrycia, ale żadnej nie wolno lekceważyć. Teraz pojawiła się pogłoska o ewentualnym ataku na wojska ukraińskie. Mylą się osoby, które myślą, że niebezpieczna sytuacja jest zażegnana. Świat stanął na głowie i stąpa po polu minowym.

Polska nie zwalnia tempa. Tusk blisko siedem lat podlizywał się Putinowi, aż nagle zmienił poglądy o 180 stopni. Rząd ostro przesadza z reakcją i uważam, że polskie społeczeństwo powinno go skarcić, bo politycy za bardzo cwaniakują. Nie mamy żadnych argumentów, żeby tak postępować. Armia niewielkich rozmiarów, słaby sprzęt wojskowy, brak jakiegokolwiek budżetu. Cała sytuacja przypomina strasznie starszym bratem, jak nieraz miewają dzieci. Oczywiście "wielkim bratem" jest dla nas USA. Historia - szczególnie ta nasza nieraz pokazała, że nie warto opierać się na sojusznikach. Umiesz liczyć? Licz na siebie.
Do you like the post?

Kyron

Kyron (User) (27 threads, 249 posts) posted 11 years ago (97484h)
Przeczytajcie wypowiedzi tego gościa:

Podobnie jak on myślę... Jak tak dalej pójdzie, to putin zapragnie zostać drugim hitlerem, jeśli już nie pragnie (nie używam dużych liter jeśli kogoś nie szanuję).

https://www.tvn24.pl/byly-doradca-putina-ostrzega-przed-trzecia-wojna-swiatowa-to-nie-przesada,406419,s.html
Do you like the post?

Acotte

Acotte (User) (16 threads, 363 posts) posted 11 years ago (97184h)
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/rosyjska-duma-oferuje-polsce-podzial-ukrainy-msz-to-kuriozalne/n9pyl

Co wy na to?
Do you like the post?

Stiwi Łonder

Stiwi Łonder (User) (44 threads, 708 posts) posted 11 years ago (97172h)
Propozycję uważam za absurdalną. Żyjemy w XXI wieku, czas tragicznych w skutkach wojen się skończył i nikt nie ma prawa zmieniać wytyczonych wcześniej granic. Rosjanie to zwykłe szuje. Mają ogromną powierzchnię, ale i tak zawsze im mało.
Do you like the post?
Showing 1 to 15 of 20 results
In the last 15 minutes, 0 unique users visited the fansite, including 0 logged in.